Świnoujscy radni podczas zdalnej sesji jednogłośnie poparli budżet na 2021 rok. Mimo czasów epidemii kurort nie poskąpi na inwestycje.

Przyszłoroczne dochody Świnoujścia zaplanowano na ponad 813,5 mln zł, a wydatki na ponad 934,5 mln zł. Deficyt w wysokości ponad 121 mln zł zostanie pokryty obligacjami komunalnymi oraz niewykorzystanymi środkami na rachunku bieżącym budżetu.

Podczas sesji radni „Wybieram Świnoujście" skupili się na zaletach budżetu na 2021 rok. Ryszard Kowalski zwrócił m.in. uwagę na to, że subwencja oświatowa nigdy nie zaspokajała potrzeb miasta, ale świnoujski samorząd nie skąpił pieniędzy na wyspiarską oświatę. Tym razem wydatki w tej sferze zaplanowano na 59 milionów złotych, z czego większa część to wynagrodzenia dla nauczycieli i pracowników.

Joanna Agatowska z Sojuszu Lewicy Demokratycznej powiedziała, że - ze względu na epidemię - czeka nas trudny rok, ale wierzy, że sytuacja dochodowa miasta ulegnie poprawie i dzięki temu samorząd będzie w stanie sprostać wyzwaniom oraz odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców.

Radny Stanisław Bartkowiak z kolei uznał, że