Zakon Templariuszy rozpala wyobraźnię pasjonatów historii na całym świecie. Właściwie to, Ubodzy Rycerze Chrystusa i Świątyni Salomona - tak wprawdzie nazywał się średniowieczny zakon, który potocznie do historii przeszedł jako Templariusze. Owiane legendą bogactwa, tajemnice na miarę filmowych i książkowych opowieści, od lat elektryzują. Okazuje się, że nasz region pełen jest pozostałości po działaniach właśnie tych rycerzy.
Za sprawą głośnej książki Dana Browna, a później także jej ekranizacji z Tomem Hanksem w roli głównej, niemal każdy słyszał o tajemniczej kaplicy w szkockim Rosslyn. Obiekt z powieści „Kod Leonarda da Vinci" miał skrywać sekrety zakonu, choć powstał de facto półtora wieku po jego likwidacji. Do dziś chwytliwa historia jest wabikiem dla turystów. W przeciwieństwie do Rosslyn mało kto słyszał o maleńkiej Rurce pod Chojną, a to właśnie tam do dziś zachowały się pozostałości prawdziwej kaplicy Templariuszy. Świątynia powstała w czasach świetności zakonu. Z zapisków historycznych wiemy, że w 1248 roku poświęcił ją biskup kamieński Wilhelm. W niemal niezmiennym
...