Mała rzeczka wylewa w czasie intensywnych opadów, niszcząc wszystko wokół. Jak pomóc mieszkańcom szczecińskiego Krzekowa-Bezrzecza, których domy są w strefie rażenia Bukowej?

Wybudować zbiornik retencyjny, przebudować zbyt małe przepusty nad Bukową, pogłębić jej dno i udrożnić zarówno jej bieg, jak i rowy melioracyjne na terenach styku Szczecina i gm. Dobra - to remedium znane od lat, tyle że nie wdrażane do realizacji przez władze miasta.

W jednym z ostatnich wydań „Kuriera" przedstawiliśmy kolejny głos lobbujący w tej sprawie - radnej Ilony Milewskiej (Koalicja Obywatelska), wiceprzewodniczącej Rady Miasta Szczecin. W interpelacji przekonywała prezydenta Szczecina do budowy zbiornika retencyjnego na Krzekowie: „Mógłby odegrać kluczową rolę w zarządzaniu nadmiarem wód opadowych poprzez magazynowanie nadmiaru wody z intensywnych opadów, które przeciążają system kanalizacyjny i powodują, że rzeka Bukowa wylewa. Przechowywanie wody opadowej zmniejszy nagły napływ wód do rzeki, tym samym redukując ryzyko zalania okolicznych domów i ulic".

Tuż po publikacji (artykuł pt. „Nawracający