Gdy na ogólnopolskie serwisy newsowe trafia Osinów Dolny, to już wiadomo, że kryminalni z Gryfina i okolic mają pełne ręce roboty. Przygraniczna miejscowość od lat kojarzy się z napadami rabunkowymi, rozbojami, a nawet brutalnymi morderstwami. Tym razem obyło się bez ofiar, lotem błyskawicy jednak cały kraj obiegła informacja o napadzie i porwaniu, do jakiego miało tam dojść w ubiegłym tygodniu.
Do rozboju, jak kwalifikuje to zdarzenie policja, doszło w miniony piątek 17 stycznia. Wersja wydarzeń, jaką poznała opinia publiczna i służby pochodzi od poszkodowanego 45-latka. Z jego wyjaśnień wynika, że pod jednym z dyskontów gdy pakował do swojego auta dostawczego papierosy w ilości hurtowej, został napadnięty przez co najmniej dwóch mężczyzn.
- Według wstępnych ustaleń, wskutek zdarzenia utracone zostało mienie w postaci wyrobów tytoniowych - potwierdza asp. Jakub Kuźmowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie.
Po napaści mężczyzna miał zostać uprowadzony przez napastników, zbiec udało mu się dopiero w okolicy Klępicza, gdzie porywacze mieli zamiar przeładować towar
...