Port lotniczy Szczecin-Goleniów odnotował ponad 10 mln 890 tys. złotych straty za ubiegły rok. To gorszy wynik niż za rok 2022, kiedy to lotnisko odnotowało stratę ponad 10 mln 696 złotych. W 2021 roku było ponad 12 mln 321 tys. złotych strat. Przedstawiciele lotniska zapowiadają inwestycje, które mają przyciągnąć więcej pasażerów.

- Lotnisko zaczyna na siebie zarabiać od momentu, gdy liczba pasażerów korzystających z niego w ciągu roku przekroczy 1,2 mln, 1,3 mln osób - opowiada w rozmowie z „Kurierem" Krzysztof Domagalski, rzecznik prasowy portu lotniczego Szczecin-Goleniów. - Z prostego powodu: każde lotnisko ma stałe koszty. Musimy mieć określoną liczbę pracowników, koszty stałe wiążą się także z utrzymaniem lotniska w zimie. 5 milionów zł wynosi sama amortyzacja. Do tego spłacamy pożyczkę zaciągniętą w 2015 roku. Musieliśmy ją wziąć, aby mieć wkład własny do środków unijnych, które przeznaczyliśmy na remont i inwestycje, między innymi na kupno nowych wozów dla lotniskowej straży pożarnej, sprzętu zimowego utrzymania lotniska, remontu pasa startowego, modernizacji płyty