Obiekty turystyczne szykują się obecnie na przyjęcie wielkanocnych gości, których nie brakuje. Potem przyjdzie długi majowy weekend, a po kilku tygodniach rozpocznie się klasyczny sezon letni. Czy będzie udany?

Nowe stawki cen gazu i prądu uderzyły we wszystkich, także w branżę turystyczną. Podwyżka wynosi prawie 500 procent. Mówił o tym już w październiku ub. roku właściciel hotelu Zalewski w Mrzeżynie i ośrodków SPA w Pogorzelicy oraz Karpaczu - Janusz Zalewski. Ponieważ kończyła mu się umowa na dostawę gazu z operatorem, otrzymał w październiku nową i był przerażony. W listopadzie ub. roku za powyższe trzy ośrodki Zalewski zapłacił za dostawę gazu łącznie 218,5 tys. zł. W styczniu (nowe taryfy), kiedy tzw. obłożenie obiektów było podobne do listopadowego, przyszły rachunki na łączną kwotę 1 miliona 89 tys. zł. Wszystkie obiekty są ogrzewane gazem. Także woda w licznych basenach podgrzewana jest tym paliwem. Trudno myśleć o oszczędnościach, gdyż nie można oszczędzać gazu, obniżając temperaturę w pokojach czy też wody w basenach. Koszty zatem wzrosły znacznie, nie zrekompensuje ich