Z Moniką SZYMANIK, autorką albumów „Kamieniczny Szczecin" oraz „Kamienica w lesie", właścicielką księgarni kameralnej w kamienicy przy ulicy Pocztowej 19 rozmawiała Magdalena KLYTA

- Kamienica przy Pocztowej 19 jest już znana szczecinianom nie tylko z pięknego przedwojennego wystroju i zachowanych historycznych elementów, ale także z nastrojowej kawiarni, którą pani prowadziła razem z mężem. Jak to się stało, że postanowiła pani przemienić to miejsce w księgarnię kameralną?

- Kiedy 4 lata temu otwieraliśmy się, to na początku też byliśmy właśnie księgarnią. Czekaliśmy wtedy na wszystkie pozwolenia, więc to marzenie o księgarni było od początku. Najpierw miało to być miejsce tylko z moim albumem, ale bardzo szybko na ten jeden regał tutaj doszły książki innych autorów. Pomyślałam sobie, że nie damy rady po prostu jako księgarnia, bo dzisiaj są takie czasy, że księgarnie kameralne upadają jedna po drugiej. Dlatego pomyślałam, że jeśli jeżeli będzie to kawiarnia, no to może nam się to wtedy uda. Jestem przeszczęśliwa, bo po 4 latach widzę, że właśnie to książka jest naszą siłą.