Rozmowa z Andrzejem Tychowskim, trenerem piłkarzy Świtu Skolwin
W czwartek o godz. 14 w Szczecinie odbędzie się mecz II rundy, czyli 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski, w którym III-ligowy Świt Skolwin na swoim stadionie podejmie reprezentującą PKO BP Ekstraklasę Legię Warszawa, aktualnego mistrza kraju i lidera w Grupie C Ligi Europy.
W ekipie wojskowych, po ostatnich niepowodzeniach, a zwłaszcza ligowych porażkach, doszło w poniedziałek do przesilenia. Czesław Michniewicz, były trener Pogoni Szczecin, przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera Legii, a w tej roli zastąpił go Marek Gołębiewski, który od początku sezonu 2021/22 prowadził III-ligową Legię II Warszawa.
– W czwartek czeka was mecz 1/16 Pucharu Polski z aktualnym mistrzem kraju Legią Warszawa. Jakie są nastroje w drużynie przed tym wydarzeniem?
– Jesteśmy na etapie regeneracji po trudnym, remisowym meczu w Bydgoszczy z tamtejszym Zawiszą, a dzięki zaangażowaniu firmy Dom z Energią jest ona bardziej kompleksowa niż zazwyczaj, za co serdecznie dziękuję. Bezpośrednio przed spotkaniem z Legią odbędziemy jedynie dwie jednostki treningowe
- Jaka była pańska pierwsza reakcja na fakt wylosowania Legii? Czy był pan zadowolony, czy może trochę przerażony?
- Obowiązki zawodowe sprawiły, że nie śledziłem na żywo losowania, o jego wynikach dowiedziałem się od znajomych, którzy śpieszyli z gratulacjami. Zmierzyć się z mistrzem to cel każdego sportowca, a pokonać mistrza to jego marzenie. Powalczymy o nasze marzenia!
