Znaczenie traktatów polsko-niemieckich, zawartych po upadku żelaznej kurtyny przez wolną Polskę i zjednoczone Niemcy, ustanawiających podstawy relacji między obu państwami, było tematem konferencji zorganizowanej w Centrum Stosunków Niemieckich i Europejskich im. Willy’ego Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego. Głos zabierali w niej m.in. byli ambasadorzy Niemiec i Polski w Warszawie i Berlinie, naukowcy, studenci. Podsumowywała prace nad przygotowaniem i publikacją książek poświęconych traktatom.

Obserwując dziś debaty polityczne w Polsce, warto sobie te traktaty przypomnieć, zwłaszcza że opinie przedstawicieli obozu władzy o problemach dwustronnych nie są raczej związane z jesiennymi wyborami parlamentarnymi, bo tendencja jest stała od kilku lat.

Chodzi o podpisany 14 listopada 1990 r. Traktat o potwierdzeniu granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej, o którym premier Tadeusz Mazowiecki mówił, że ma wartość symbolu, bowiem dwa kraje, „które niedawno odzyskały pełną suwerenność, pokazują, jak w warunkach demokratycznych konflikty i historyczne problemy mogą i winny być rozwiązywane". 17