Niedziela, 29 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Podróż w czasie zarazy. Odnalezieni po pandemii

Data publikacji: 28 grudnia 2024 r. 18:17
Ostatnia aktualizacja: 28 grudnia 2024 r. 18:35
Podróż w czasie zarazy. Odnalezieni po pandemii
Wyspa Wielkanocna Fot. Ryszard TUNKIEWICZ  

Wyruszali w podróż życia. Było to w połowie marca, w przededniu ogłoszenia pandemii. Mieli nam przesyłać relacje z tej, zaplanowanej na siedem miesięcy podróży. Kiedy wylecieli z berlińskiego lotniska rozpoczynając pierwszy etap wyprawy, ogłoszono pandemię. Zamknięto hotele, restauracje, w portach kwarantanną objęto wycieczkowce. Kontakt z podróżnikami urwał się. Telefon milczał, na maile nie było odpowiedzi. Zdaliśmy sobie sprawę, że podróżnicy, podobnie jak setki, a może i tysiące innych, utknęli gdzieś na jakimś lotnisku, czy w objętym kwarantanną hostelu, a może i z czasem podzielą los bezdomnych, odcięci decyzjami WHO od świata. O najgorszym nie chcieliśmy nawet myśleć.

Pierwszy i jak dotąd ostatni tekst o wyprawie państwa Tunkiewiczów opublikowany w „Kurierze" w połowie marca 2020 r. zaczynał się od słów: „W atmosferze grozy z powodu rozszerzającej się błyskawicznie epidemii koronawirusa, małżeństwo wyruszyło wczoraj w podróż dookoła świata. Wbrew strachowi, czarnym scenariuszom prezentowanym w mediach, nie ulegając panice - wylecieli wczoraj z berlińskiego

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 89% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 27-12-2024

 

Roman Ciepliński
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zołza
2024-12-28 22:11:27
Nowy kraj Butan?
Mikołaj
2024-12-28 18:54:59
Trzy razy przeczytałem, bomba

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA