Wtorek, 26 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Ostatnia piosenka z tatą. „Lubię szaleć na scenie. Energia i spontan są dla mnie ważniejsze niż idealne występy”

Data publikacji: 17 lipca 2022 r. 16:06
Ostatnia aktualizacja: 17 lipca 2022 r. 23:52
Ostatnia piosenka z tatą. „Lubię szaleć na scenie. Energia i spontan są dla mnie ważniejsze niż idealne występy”
„To jest nasz ostatni wspólny utwór, dlatego jest dla mnie ogromnie ważny” – tak Patrycja Markowska opowiada o piosence pt. „Kieszenie”, nagranej w duecie z tatą Grzegorzem Markowskim, wokalistą grupy Perfect. Fot. Łukasz PECAK  

Z Patrycją MARKOWSKĄ rozmawia Monika GAPIŃSKA

- Dwa lata temu mówiłaś mi, że kiedy skończy się pandemia, zorganizujesz wielkie ognisko dla przyjaciół i znajomych? Udało się zrealizować ten plan?

- Jeszcze nie. Jak się skończyła pandemia, podczas której prawie w ogóle nie graliśmy, zdecydowałam, że trzeba ostro brać się za pracę. Dokończyliśmy płytę „Wilczy pęd", ruszyliśmy na próby i koncerty. Kiedy dużo imprezuję, to nie mogę śpiewać, bo głos tego nie wytrzymuje. Zatem trzeba wybierać pomiędzy pracą a balangami. (śmiech) Wtedy nie był czas na imprezy, ale w lipcu wreszcie odbędzie się to zaplanowane ognisko. Będą moi rodzice, przyjaciele i Robert Gawliński z Moniką. Chcę mu się odwdzięczyć za duet, który dla nas napisał na moją najnowszą płytę.

- Czy ty w jakiś specjalny sposób celebrujesz dzień promocji płyty?

- Premiera płyty to dzień jak każdy inny. Jestem odpowiedzialna za cały zespół, zatem najpierw obowiązki, choćby związane z promocją płyty, a dopiero potem mogę wyrwać czas na ładowanie akumulatorów. Teraz jestem na najwyższych obrotach, bo do promocji płyty doszło

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 86% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 15-07-2022

 

 
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Nepotyzm
2022-07-17 23:26:32
Szkoda, że po ojcu musiała odziedziczyć akurat urodę.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA