Większość szczecińskich szkół ponadpodstawowych żąda od uczniów podręczników z dopiskiem Edycja 2024 - im klasa starsza, tym wymagania mniejsze. Najtrudniej mają pierwszaki, które nie skorzystają z książek swoich starszych kolegów i muszą biec do księgarń po nowe wydania. Tu zaś, nie tylko podręczniki są coraz droższe, ale jeszcze ich nie ma. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że nie ma powodu, by wymieniać podręczniki, a ministra Nowacka apeluje: Drodzy rodzice, nie dajcie się nabrać!
Niespełna na dziesięć dni przed pierwszym dzwonkiem rodziców i uczniów ogarnął podręcznikowy chaos. Zresztą co roku właśnie o tej porze w księgarniach i antykwariatach trwa najgorętszy okres, jeśli chodzi o zakupy wyprawki szkolnej, w tym właśnie podręczników. Powodem tegorocznego zamieszania są uszczuplone podstawy programowe. Resort oświaty zmniejszył je o 20 proc. zarówno w klasach IV-VIII szkół podstawowych, jak i w liceach, technikach oraz branżowych szkołach I i II stopnia. Odchudzona podstawa obowiązuje dla 18 przedmiotów. Już na starcie reformy i jeszcze przed podpisaniem rozporządzeń,
...