Środa, 27 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Mimo epidemii nie odkładam aparatu. Świat widziany kadrami

Data publikacji: 13 lutego 2022 r. 16:56
Ostatnia aktualizacja: 13 lutego 2022 r. 16:56
Mimo epidemii nie odkładam aparatu. Świat widziany kadrami
Joanna Lebioda pracuje w stargardzkim sanepidzie. Jej pasją jest fotografia. Fot. archiwum prywatne  

Z Joanną LEBIODĄ, autorką wystawy „Mój świat widziany kadrami", rozmawia Wioletta MORDASIEWICZ

- Co tym razem prezentuje pani na swojej wystawie?

- Są to głównie fotografie czarno-białe, choć dla amatorów zdjęć w kolorze też coś się znajdzie. Łącznie w Klubie Wojskowym pokazuję 24 prace; polskie krajobrazy, zdjęcia makro oraz portrety, które podczas wernisażu wzbudziły największe zainteresowanie. Ta wystawa ma charakter przekrojowy. Pokazuję na niej to, co fotografuję najchętniej.

- Jak zaczęła się pani przygoda z aparatem fotograficznym?

- Pokochałam fotografowanie cztery lata temu, choć i wcześniej nie byłam obojętna na piękno otaczającego mnie świata. Jednak wszystko diametralnie się zmieniło, gdy w moje ręce trafiła moja pierwsza lustrzanka. Cały wolny czas poświęcałam na fotografowanie. I tak mam do dzisiaj. Odkąd rozpoczęła się moja przygoda z fotografią, patrzę na świat inaczej, wypatruję kadrów i gdy tylko to możliwe, uwieczniam. Najczęściej są to krajobrazy, ale fotografuję również ludzi, zwierzęta, architekturę.

- Jest pani gdzieś zrzeszona? Gdzie miała pani wystawy

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 62% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 11-02-2022

 

 
REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA