Dariusz Lisowski z Parlina, gm. Stara Dabrowa chce zostać Mistrzem Kuchni. O ten tytuł, statuetkę i 100 tysięcy złotych walczy w TVN-owskim programie MasterChef.

Dariusz Lisowski jest mieszkańcem Parlina pod Stargardem. Został uczestnikiem 12. edycji programu MasterChef, reality show opartym na brytyjskim formacie, emitowanym w stacji TVN od 2012 roku. 42-latek jest handlowcem, pracuje w branży energetycznej. Jest żonaty, ma trzech synów. Od dawna myślał o tym, by wziąć udział w jakimś kulinarnym show. Trafił do MasterChefa.

- Swoją przygodę kulinarną zacząłem, gdy miałem zaledwie kilkanaście lat - mówi pan Dariusz z Parlina. - Z czasem gotowałem coraz więcej i coraz częściej. Specjalizuję się w daniach mięsnych oraz w kuchni włoskiej. Jestem kulinarnym samoukiem. Nie chodziłem na żadne warsztaty. Oglądam dużo programów kulinarnych, śledzę przepisy w książkach, nowych potraw uczę się metodą prób i błędów.

Dlaczego nie poszedł do szkoły gastronomicznej?

- W szkole podstawowej chciałem być informatykiem, w średniej już mniej, a koniec końców zostałem