Budynek po byłej bibliotece u styku ulic Koralowej i Zaściankowej niszczeje - alarmują nasi Czytelnicy z Bezrzecza. Szkoda, bo mimo swoich lat ma wielki potencjał i mógłby służyć np. jako Centrum Kultury.

Na Bezrzeczu przez lata funkcjonowała biblioteka umiejscowiona w budynku znajdującym się u zbiegu ulic Koralowej i obecnie modernizowanej ulicy Zaściankowej. Ponad 10 lat temu budynek należał do Urzędu Marszałkowskiego, a zarządzała nim Książnica Pomorska, posiadająca tam swoją filię.

Ta ostatnia instytucja, mimo że kojarzona szeroko z książkami, to jednak obrała inny kierunek swojej działalności. Owszem, nadal prowadzą wypożyczalnię i czytelnię, ale nastawiają się bardziej na obsługę szkół wyższych, których w naszym mieście nie brakuje i co roku przybywa studentów potrzebujących nowoczesnego i aktualnego zaplecza naukowego, jakim są również różnego rodzaju publikacje i wydawnictwa - w tym multimedia.

W tej sytuacji nie dziwi fakt, że dyrekcja Książnicy Pomorskiej wyszła z założenia, że właściwą jednostką ds. obsługi biblioteki będzie Miejska Biblioteka Publiczna posiadająca w