Opieka perinatalna w naszym regionie raczkuje. Mamy oczekujące dziecka z wadą letalną są skazane na tułanie się od gabinetu do gabinetu lekarskiego, a tam bywało różnie: podlegały ocenie, sugestiom, napotykały na obojętność albo słyszały rutynowe słowa - „szybko zapomnisz", „zobaczysz, będziesz miała jeszcze zdrowe dziecko". Czasem zdania wypowiedziane przez medyka tylko potęgowały poczucie winy, goryczy i żalu: „co się dziwisz, masz przecież 40 lat". Od dziś rodzice terminalnie chorych dzieci już w fazie płodowej mogą liczyć na pomoc hospicjum perinatalnego.
Prawdziwymi doświadczeniami zechcieli się podzielić rodzice, którzy już przeszli tę trudną drogę. W kilkuminutowych filmach, jakie w każdy czwartek - do końca października - będą publikowane na stronie internetowej Fundacji Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych mówią o swoim strachu, doświadczeniach medycznych, opiece, jakiej doświadczyli w systemowej ochronie zdrowia i w hospicjum. Te kadry mają pokazać, że organizacja, która od 15 lat pomaga rodzicom w opiece paliatywnej, teraz będzie wspierać także tych
...