Niedziela, 10 sierpnia 2025 r. 
REKLAMA

Ludzie niezłomni. Jezuici z ul. Pocztowej

Data publikacji: 10 sierpnia 2025 r. 16:17
Ostatnia aktualizacja: 10 sierpnia 2025 r. 16:17
Ludzie niezłomni. Jezuici z ul. Pocztowej
Rondo im. o. Władysława Siwka i głaz z różowego granitu upamiętniają w Szczecinie postać tego charyzmatycznego duszpasterza. Fot. Elżbieta BRUSKA  

Ostatnie dni kwietnia tej wiosny zapoczątkowały czas ważnych rocznic obchodzonych w Szczecinie. Czas szczególnej pamięci poświęconej wydarzeniom sprzed 80. lat i ludziom, którzy tworzyli historię Szczecina od 1945 r. Chwalebną kartę w tej historii zapisali jezuici z ulicy Pocztowej.

Mogło się wydawać, że po II wojnie, podczas której Niemcy realizowali w okupowanej Polsce program pn. Intelligenzaktion, mordując także duchowieństwo, nadszedł dla naszego Kościoła spokojny czas pełnienia misji ewangelizacyjnej. Nowa władza jakby nie miała nic przeciwko temu, żeby ludziom zapewnić nie tylko środki do życia, ale też opiekę duchową. Tak mogło się też wydawać przełożonym Towarzystwa Jezusowego, którzy postanowili przenieść do Szczecina kolegium prowadzone przed wojną w Wilnie. Zadanie przygotowania miejsca dla tej szkoły dostał o. Sebastian Matczak, który przyjechał tutaj już czerwcu 1945 r., w drugim miesiącu po objęciu prezydentury przez Piotra Zarembę.

Od sierpnia 1945 r. - na ul. Pocztowej

Dzięki staraniom ojca Matczaka miasto zgodziło się przekazać jezuitom budynek

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 93% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 08-08-2025

 

Elżbieta BRUSKA
REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA