Stada ptaków i gruba warstwa odchodów, do tego pękające ściany i zalania. W każdej chwili w kamienicy przy ulicy Studziennej 15 w Szczecinie może dojść do katastrofy budowlanej. Tak przynajmniej uważają jej mieszkańcy, którzy na co dzień walczą z dramatycznymi warunkami w ich budynku. Koszmar trwa od lat, mimo to nikt, jak dotąd, nie podjął skutecznych działań.
Lokatorzy obawiają się, że pewnego dnia przeciekający ptasimi odchodami sufit spadnie im na głowę. Na poddaszu przesiadują bowiem stada gołębi, tam też się załatwiają.
- Smród jest nie do zniesienia - opowiada pani Agnieszka, mieszkanka budynku, która skontaktowała się z naszą redakcją. - Do tego dochodzą jeszcze nocne hałasy wydawane przez ptactwo.
Nic, o czym opowiada kobieta, nie jest przesadą. Po otwarciu drzwi prowadzących na strych widać wyraźnie ogromne ilości odchodów, ptaki wlatują i wylatują przez lufciki, niektóre leżą martwe na ziemi. Brud, jaki zostawiają gołębie, przecieka też przez ścianę klatki schodowej. Pani Agnieszka ostrzega, aby nie wchodzić do środka, bo skończy się to zarwaniem sufitu.
- Wpadnie pani
...