Schodząc do Kopalni Soli w Wieliczce, podjąłem kolejne wyzwanie (po wspięciu się na Śnieżkę), które wydawało się niemożliwe. Turyści, patrząc na strome schody, pytali z niepokojem: „Czy da pan radę zejść, nawet z pomocą żony przy takiej niepełnosprawności?". Odpowiedź przyszła po pokonaniu całej trasy. Zmierzyłem się nie tylko z fizycznymi trudnościami, ale także z zadaniem dokumentowania tego, co dla czytelników może być ważne i ciekawe. Kopalnia Soli „Wieliczka" posiada liczne przestrzenie podziemne, w tym 2391 komór i ponad 245 km chodników. Z pomocą żony pokonałem 800 schodów, schodząc na głębokość 135 metrów. Było warto!
Niezwykła podróż pod ziemię
Na początku zwiedzania Kopalni Soli w Wieliczce każdy turysta otrzymuje odbiornik ze słuchawką, dzięki czemu może na bieżąco słuchać informacji przewodnika. Choć technologia ułatwia komunikację, warto trzymać się blisko grupy, by w podziemnych korytarzach nie zgubić sygnału. Zwiedzanie rozpoczyna się od zejścia w dół, a pierwsze kroki mogą wywołać zawroty głowy. Schodziliśmy pieszo na głębokość 135 metrów schodami,
...