Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Gdy cztery łapy w potrzebie. Ból i krew po godzinach

Data publikacji: 01 lutego 2021 r. 13:31
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2021 r. 20:23
Gdy cztery łapy w potrzebie. Ból i krew po godzinach
Fot. Sylwia Dudek  

„Organizowanie opieki weterynaryjnej oczywiście nie należy do obowiązków miasta. Uważam, że powinno jednak spróbować zorganizować opiekę nocną i świąteczną dla zwierząt właścicielskich" - przekonuje radna Dominika Jackowski w interpelacji skierowanej do prezydenta Szczecina.

W gabinetach i lecznicach weterynaryjnych pomoc jest udzielana w ściśle określonych godzinach lub do ostatniego pacjenta. Jednak nie całodobowo. A rzadko w święta. Oczywiście są wyjątki od tej reguły, a dotyczą tzw. stałych klientów lub zwierząt w trakcie leczenia, czyli po zabiegach oraz z innych powodów pozostawianych na obserwacji w szpitalikach przyklinicznych oraz lecznicach.

W wypadkach losowych

W przypadkach nagłych - jak np. zatrucia, wypadku, pogryzienia przez inne zwierzę - psy, koty i ich właściciele są zdani na siebie. Bowiem tylko dla zwierząt wolno żyjących, dzikich i bezdomnych magistrat kontraktuje pomoc lekarsko-weterynaryjną w systemie całodobowej i świątecznej pomocy.

- Taki stan rzeczy jest wysoce niehumanitarny - ocenia radna Dominika Jackowski (Koalicja Obywatelska). - Z rozmów z

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 74% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 01-02-2021

 

Autor: Arleta NALEWAJKO
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Roman
2021-02-01 19:33:56
To dlaczego jej nie ma? Lekarzom się nie opłaca? Pomimo zapotrzebowania?
Lukrecja
2021-02-01 18:26:04
Brawo Pani Dominiko ! Nareszcie ktoś zwrócił uwagę na ten problem Mam nadzieję , że doprowadzi do jego rozwiązania. Całodobowa opieka weterynaryjna jest w Szczecinie bardzo pożądana,
Tak jest
2021-02-01 16:20:22
Zwierzęta są bardziej empatyczne niż ludzie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA