Kota Gacka ze Szczecina zna już cały świat. Jak obrócić jego sławę tak, aby zyskały na tym inne dzikie koty, których w mieście może być nawet kilkadziesiąt tysięcy - zastanawia się radny Patryk Jaskulski. I przekonuje, że celebryta z ulicy Kaszubskiej ma szansę stać się prawdziwym bohaterem.
Radny zwrócił się do prezydenta Szczecina z prośbą o uwagę w sprawie ochrony i wsparcia kotów wolno żyjących w mieście. Przypomina, że w ostatnim czasie popularność Gacka - kota wolno żyjącego, który stał się ambasadorem innych kotów żyjących dziko - jest niezwykle duża i wciąż rośnie.
- O Gacku pisały już wszystkie media w Polce oraz na całym świecie, w tym takie wpływowe tytuły, jak: „New York Post", „The Guardian", „La Stampa", „The Bild" czy „Reuters" - pisze radny. - Kot Gacek, chcąc czy nie chcąc, stał się bohaterem Szczecina, a nazwa naszego miasta obiegła cały świat! To sprawia, że coraz częściej słyszymy o turystach przyjeżdżających do naszego miasta w celu jego odwiedzin. Chciałbym wykorzystać tę popularność do wsparcia organizacji pozarządowych, które zajmują się ochroną zwierząt i
...
