„Rzeźnik z Niebuszewa" - najsłynniejszy (i najbardziej zmitologizowany) morderca w powojennej historii naszego miasta w ostatnich dniach rozpalił wyobraźnię szczecinian. A to za sprawą poświęconej mu tablicy, która w zagadkowych okolicznościach zawisła na kamienicy przy ul. Niemierzyńskiej 7. Rozpętała się burza, tablica szybko została zdjęta. Pokłosiem tych wydarzeń jest interpelacja do prezydenta Szczecina, dotycząca zapobiegania aktom samowolnych upamiętnień.
Interpelację złożyła Edyta Łongiewska - Wijas, radna niezrzeszona. Apeluje do prezydenta Szczecina, aby poinformował wszystkich prywatnych i samorządowych zarządców nieruchomości i wspólnot mieszkaniowych o tym, że tylko Rada Miasta i prezydent mają kompetencje w sprawie zawieszania tablic. Radna chce także, aby prezydent wskazał zarządcom stosowne tryby i druki pozwalające zawiesić tablice, i przypomniał im
...