To jedna z ulubionych tras spacerowych szczecinian. Do tego najdłuższa, bo prowadząca przez park Kasprowicza aż po Syrenie Stawy. I choć jej nawierzchnia od lat jest w fatalnym stanie, to w bieżącym roku - na dodatek dopiero po sierpniowych regatach - będzie remontowany jedynie jej krótki odcinek, od Pomnika Czynu Polaków.

Przebudowa Teatru Letniego wymusiła fragmentaryczny remont al. Fałata - na krótkim odcinku przyległym do górnego tarasu największej plenerowej sceny Szczecina. Jednak wyrównanie nawierzchni i wyłożenie jej mineralną warstwą w typie hansegrand pokazało, jak już lata temu powinien wyglądać trakt spacerowy na przedłużeniu Jasnych Błoni.

Teraz jest pełen zapadlisk i wybojów: deszcze wymywają kolejne warstwy skrywanego pod żwirem ceglanego tłucznia, popiołów i żużla, podmywając pokrywy podziemnych instalacji, czyniąc je niebezpiecznymi dla pieszych oraz rowerzystów.