Trwa na pasie chodnika, a w bliskości ścieżki rowerowej. Mowa o potężnym drzewie, którego niemal całkowicie martwa korona sięga daleko wyżej niż dach sąsiedniej szkoły. „Ze względu na stwarzane zagrożenie powinno być niezwłocznie wycięte" - nie ma wątpliwości nasz ekspert.

Martwe drzewo - klon jawor - straszy przy wejściu do Szkoły Podstawowej nr 59 przy ul. Dąbskiej w Szczecinie. O jego stanie zaalarmował „Kurier" zaniepokojony rodzic jednego z uczniów, nasz Czytelnik (dane do wiadomości redakcji).

- Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego przed głównym wejściem do szkoły zobaczyliśmy praktycznie martwe drzewo. Potężne, wysokie, bezwładnie tkwiące w pasie drogowym. Bardzo niepokojący widok - komentował Czytelnik. - Zawsze mi się wydawało, że takie miejsca jak szkoły, przedszkola oraz inne placówki oświatowo-wychowawcze są w szczególny sposób otaczane troską ze strony urzędników, dbających o bezpieczeństwo naszych dzieci. Tymczasem przypadek martwego drzewa przy ul. Dąbskiej zdaje się temu przeczyć. Warto, aby jak najszybciej zapobiegli nieszczęściu. Nie chcę myśleć, jakie mogą być