Moce oparte na węglu, do których instalacji przystąpiono pod Gryfinem 50 lat temu, stopniowo wykruszały się i w ostatnich latach nad elektrownią raz po raz pojawiało się widmo stopniowej likwidacji. Teraz wszystko wskazuje na to, że elektrownia Dolna Odra za sprawą budowy bloków gazowych przeżyje drugą młodość.
Marek Czasnojć od początku dokumentował postęp na tej wielkiej budowie, a czarnobiałe foty jego autorstwa ukazują, jak na pustkowiu pod Gryfinem rozpoczynano inwestycję, która za sprawą sprawności i tempa robót stała się głośna w kraju. Bywałem tam bardzo często i wiem, że sukcesy nie były dziełem przypadku. Dyrektorzy Stefan Szumiata, Michał Litkiewicz, Adam Bugorski oraz Władysław Duliban przyjechali do Szczecina z Dolnego Śląska, mieli za sobą wielkie doświadczenie menedżerskie i społeczne, wiedzieli, jak organizować pracę i jak współdziałać z otoczeniem.
...