- Nie widzę sensu zasiadania w Radzie Miasta, nie chcę ubiegać się o reelekcję - taką deklarację można było usłyszeć podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji budżetu i finansów szczecińskiej Rady Miasta. Złożyła ją radna niezależna Edyta Łongiewska-Wijas.

Deklaracja padła, gdy dyskusja nad projektem przyszłorocznego budżetu skupiła się na szczecińskiej kulturze. Radna przyznała, że jako państwo, ale także samorząd, powinniśmy się skupić przede wszystkim na oświacie, w której są wieloletnie zaniedbania. Ale zaniedbania są też w sferze kultury.

- Patrząc na projekt przyszłorocznego budżetu widzę, że kultura nadal pozostanie niedofinansowana - komentowała radna Łongiewska-Wijas. - Dysproporcje rosną, kultura pozostaje z tyłu. Nie chcę ubiegać się o reelekcję widząc bezsilność.

Radna dodała, że nie chodzi jej o działania Rady Miasta, prezydenta czy podległych mu urzędników.