Wielkimi krokami zbliża się czas letniej kanikuły. O ile nikt nie ma wątpliwości, że zimą w naszym kraju królują góry, o tyle bez wątpienia wakacyjną stolicą Polski są ciągnące się przez 500 km nadbałtyckie plaże. W Zachodniopomorskiem piasku na nich nie brakuje, co raduje letników. Cieszą ich również dające orzeźwienie fale Bałtyku. Choć do najcieplejszych mórz on nie należy, zachęca do kąpieli. Plażowicze przybywający z całej Polski, leżąc na rozgrzanych słonecznymi promieniami kocach, co jakiś czas spoglądają w stronę horyzontu wypatrując statków. A gdyby tak samemu zasmakować prawdziwie morskiej przygody?

Żagle dla każdego

Nie trzeba być żeglarzem, aby spędzić przynajmniej kilka wakacyjnych dni na morzu. Firmy zajmujące się czarterem jachtów oferują między innymi rejsy z kapitanami. To oznacza, że można na nie zamustrować jako pasażer, ucząc się przy okazji łapania wiatru w żagle. Z tej formy wakacyjnego relaksu korzystają na ogół grupy przyjaciół, choć zdarza się, że dołączają do nich pojedynczy majtkowie. Tygodniowy rejs ze skiperem to wydatek rzędu 1200 zł plus koszty