Tuż przed świętami na terenie miejskiego żłobka przy ul. Niedziałkowskiego piły poszły w ruch. Efektem czego jest wniosek o „wszczęcie postępowania w sprawie zniszczenia drzew", jaki Społeczna Straż Ochrony Zieleni Szczecina skierowała do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.

Żłobek przy ul. Niedziałkowskiego jeszcze nie tak dawno tonął w zieleni. Jednak jego ostatnia radykalna rozbudowa z 80 do 240 miejsc na zawsze zmieniła klimat tego miejsca. Większość okazałych drzew została wycięta pod nowy pawilon (2012-2014 r.).

- Po rozbudowie duży ogród z niemal setką drzew zastąpił placyk wyposażony w parę katalogowych urządzeń do zabawy - mówi dr Helena Freino, urbanistka i aktywistka Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina. - Ostatnich osiem, które przetrwały do tego roku, zostało zniszczonych tuż przed świętami.

Rok temu wycięto ostatni dwupienny jarząb, który nie przetrwał inwestycji sprzed kilku lat (o obwodzie pni 80 i 78 cm). Obumarł. Dlatego stwarzał „zagrożenie bezpieczeństwa dzieci bawiących się na żłobkowym placu zabaw" - jak wniosek o wycinkę wówczas