To jedna ze sztandarowych szczecińskich fontann, tryskających w najbardziej charakterystycznych punktach miasta. Jednak trudno nie zauważyć, że akurat „bartłomiejka" wymaga pilnej naprawy. Odpadają z niej kolejne płyty kamiennych okładzin.

Co fatalnie wygląda, psując estetykę Jasnych Błoni.

Nie pierwszy raz z „bartłomiejki" odpadają płytki. Jednak tym razem duża skala ubytków i uszkodzeń niepokoi przechodniów.

- Podobnie było z basenami wodotrysków w Alei Fontann. Najpierw szybko przyklejano płyty okładzin. Potem tych zabiegów zaniechano. Aż teraz… fontanny nie działają. Choć - paradoksalnie - to im nazwę zawdzięcza odcinek reprezentacyjnego szczecińskiego „Złotego Szlaku" - zwróciła uwagę jedna z kobiet, wypoczywających na Jasnych Błoniach.

- Proszę nie używać określenia „reprezentacyjne". Bardziej tu pasuje słowo „reprezentatywne", czyli wskazujące na to, co dla Szczecina typowe.