Gestorzy zachodniopomorskiej bazy noclegowej jak na zbawienie czekają na turystów. Przymusową koronawirusową przerwę w działalności ich obiektów wykorzystali na przygotowanie do sezonu wakacyjnego. Jeszcze kilka tygodni temu z obawą czekali na związane z epidemią decyzje rządu. Gdy zapalono zielone światło turystyce, pojawiła się lawina rezerwacji.
Przedsiębiorcy z nadmorskich miejscowości już dzisiaj wiedzą, że wczasowiczów raczej nie zabraknie. Przynajmniej tych z Polski. Mimo to służby marketingowe dwoją się i troją, aby zachęcić jak największe rzesze do przyjazdu. Potencjalnym gościom podpowiadają przy tym, na jakie atrakcje poza nadmorskimi plażami mogą liczyć, wybierając się na zachodniopomorskie wybrzeże.
Największe polskie miasto uzdrowiskowe, jakim jest Kołobrzeg, przyciąga nie tylko plażami i czystym powietrzem. Do przyjazdu kusi licznymi atrakcjami, które w przypadku mniej słonecznej aury stają się głównymi punktami letniego wypoczynku. Miłośnicy kulinariów wiedzą, że w kurorcie nie brakuje znakomitych restauracji. Ci, którzy wolą bardziej aktywne spędzanie wolnego
...