Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Szkoła, której nie ma, czyli bój o sklep monopolowy

Data publikacji: 26 sierpnia 2020 r. 08:17
Ostatnia aktualizacja: 20 stycznia 2021 r. 10:31
Szkoła, której nie ma, czyli bój o sklep monopolowy
 

Przy ul. Traugutta 143 w Szczecinie istnieje szkoła, ale jedynie na papierze, gdyż jest zarejestrowana w Wydziale Oświaty Urzędu Miasta. Nie wyraził jednak zgody na jej działalność Wydział Nieruchomości tego samego magistratu. Przeciwko działalności szkoły jest także nadzór budowlany. Na szkole nie ma od wielu tygodni szyldu, gdyż - jak twierdzi dyrektor szkoły Maria Biernat - był na nim błąd (jaki? - nie chciała powiedzieć), więc niebawem pojawi się nowy. Zniknęło także godło Polski. Czy na nim także był błąd?

Przez kilkadziesiąt lat przy ul. Traugutta 140 w Szczecinie czynny był sklep spożywczy. Przechodził różne koleje losu, miał różnych właścicieli, a dziś jest zamknięty, bo kilkadziesiąt metrów (dokładnie 36) dalej powstała szkoła niepubliczna, która - jak się okazuje - nie może działać w tym miejscu. Ale działa, właścicielka sklepu nie może z tego powodu sprzedawać alkoholu, więc sklep zamknęła.

- Prowadziłam działalność w tym miejscu od 2007 r. Osiem lat później kupiłam lokal od miasta, a teraz nie mogę sprzedawać alkoholu, bo powstała niby-szkoła, która szkołą nie jest.

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 77% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 26-08-2020

 

Tekst i fot. Mirosław KWIATKOWSKI
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Rodzic
2020-09-06 18:16:19
Marna dziennikarzyna chce zaistnieć! Nie wie chyba o tym, jaka to jest szkoła i z jakim zamiarem powstała. Więc się pytam: Czy owy dziennikarz ma dziecko niepełnosprawne, którego nie chce przyjąć szkoła państwowa, bo dziecko nie dorównuje pozostałym „zdrowym” uczniom i odstaje od grupy! Uważam, że Pani Dyrektor prowadząca szkołę zrobiła bardzo "dobrą robotę" zakładając "Szkołę z Pasją" z oddziałami integracyjnymi. Pomagając w ten sposób dzieciom z niepełnosprawnością i ich specyficznymi potrzebami edukacyjnymi.
Łukasz
2020-09-01 16:31:36
Własnie się dowiedziałem, że mój syn uczęszcza do szkoły która nie istnieje. ...ale zaraz... byłem tam dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego :) Panie Kwiatkowski rzetelność dziennikarska na poziomie poniżej lustra wody w szambie.
Julia
2020-08-31 09:22:58
Ciekawe dlaczego szkołą i samą panią Dyrektorką zainteresowała się PROKURATURA?
Rodzic tej szkoly
2020-08-31 06:38:11
Moj syn chodzi do tej szkoly juz 4 rok dostaje swiadectwa na koniec roku. Jestem bardzo zadowolona ze szkoly. Syn ma autyzm... Dzieki tej szkole bardzo sie rozwinął. Niestety nie bylo możliwości by syn poszedl do szkoly publicznej. Dlaczego? Bo ma autyzm i sie nie nadawal. Wybor w Szczecinie? Słaby... Szkola prywatna czy specjalna? Do szkoly specjalnej moj syn jest za mądry. Jestem zwyklym rodzicem a nie bogaczem! Terapia bardzo duzo kosztuje...dzieki 1% i darowiznom z fundacji Avalon moj syn ma mozliwosc uczenia sie w tej szkole. Dzieki niej syn moze skonczyc podstawowke w malym i przyjaznym gronie. A oprocz tego ma jeszcze terapie po lekcjach. To jest szkola z nauczycielami z pasja, ktorzy naprawde pomagaja dzieciom!!!
Rodzic
2020-08-30 22:07:12
" szkoła istnieje tylko na papierze " - kłamliwa teza na samym wstępie a potem żałosna próba jej obrony. Od 5 lat uczęszcza do tej szkoły moje dziecko. Są takie dzieci, dla których to jedyne albo jedno z nie wielu miejsc, gdzie mogą realizować swoją edukację. Z pewnością redaktor oraz komentujący obrońcy sklepu znajdą setki innych miejsc w Szczecinie. Pozdrawiam Adam
@Mirosław Kwiatkowski
2020-08-28 18:19:49
Może najpierw należałoby odwiedzić tę szkołę i powtórzyć zasady interpunkcji.
Ryszard
2020-08-27 23:58:22
Wystarczyło się dogadać i zrobić wejście z innej strony i te 14 metreów załatwić jakimś płotkiem i byłoby bez zamieszania. Sytuacja pokazuje, że ktoś jest niepoważny, a to nie zapowiada sukcesów w biznesie. Każdemu może się noga powinąć. Niech no w sklepie kupi alkohol jakiś nieletni... i co wtedy. Lub faktycznie zaczną się mieszkańcy skarżyć na bałagan. A obiektywnie, to absurdalne są przepisy. Jeśli sklep wielobranżowy znajduje się blisko placówki, szkoły, placu zabaw, to powinien być zakaz reklam alkoholi i nakaz ukrycia w określonym obszarze kupionego alkoholu. Dorosły człowiek mógłby kupić co potrzebuje, zapakować w torbę i oddalić się np. do domu. A co do kwestii tej szkoły, to na stronie internetowej widać, że tam dzieje się sporo dobrego. Panie Kwiatkowski może powinien pan przeprosić i napisać artykuł o tym jak to zaslugują takie miejsca na uznanie za wytrwałość i... na piękniejszą lokalizację. Reasumując Kto mieczem wojuje... Zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Po co takie emocje Panie Kwiatkowski,po co szczuć na siebie ludzi... ?
@Jarosław
2020-08-27 18:13:38
Mów za siebie. Mi deptak w centrum miasta nie przeszkadza - w przeciwieństwie do ulic zastawionych przez samochody, że nie ma nawet jak przejść, bo "król Śródmieścia" zaparkował. Miasto ma być dla ludzi, a nie dla samochodów. A ci, którzy muszą wszędzie wozić cztery litery? To nie mój problem. Chcą wozić, to niech się martwią o parking. Centrum, to nie jest miejsce, gdzie nie ma jak dojechać. Jest komunikacja miejska. A jak mieszkasz na drugim końcu miasta, to znów powiem: Twój wybór, Twój problem. Trzeba było sobie chatę kupić/wynająć gdzieś bliżej, a nie na zadupiu ;)
Jarosław
2020-08-27 15:52:13
Co za chory kraj, jedni pozwalają ci prowadzić biznes, potem pojawia się dziennikarz i uważa, że tego biznesu prowadzić nie możesz. Kto tu ma racje? Komu wierzyć? Gdzie Pan był, jak ta szkoła powstawała? A może zająłby się pan ogródkami przy knajpach na Al. Jana Pawła? Bo za chwile w centrum bedziemy mieć jeden wielki deptak, bo dla samochodów w tym mieście coraz mniej miejsca.
Mirosław Kwiatkowski
2020-08-27 10:23:12
• Opisałem sytuację, w której jeden z wydziałów Urzędu Miasta wydał zgodę na działalność szkoły, a inny mówi, że tu nie może być szkoły. • Dlaczego od wielu miesięcy na szkole nie ma szyldu? Bo to NIE JEST SZKOŁA! • Właścicielki szkoły kasują od rodziców czesne i otrzymują dotację z ministerstwa. Jest to zwykła działalność gospodarcza, taka sama jak prowadzenie sklepu we własnym lokalu. • To nie jest sklep tylko z alkoholem, ale także z innymi artykułami potrzebnym do życia mieszkańcom. • Mnie nie jest bliżej do alkoholu niż do oświaty. Jako dziennikarz opisałem zdarzenie i sam jestem zainteresowany dlaczego Wydział Oświaty zarejestrował szkołę, która nie ma prawa tam działać. Notabene to szkoła przez 5 lat nie miała wymaganej zgody Straży Pożarnej. Na szczęście nic się nie stało. A jakby się stało? - odpukać - to wtedy kto byłby winien?
Asia
2020-08-27 02:09:40
Naprawdę??? za wyjątkiem Pani Barbary, nikt nie rozumie o co chodzi w tym artykule ?? Nie najważniejszą rzeczą jest tu sklep monopolowy czy alkohol w nim sprzedawany. A na co narażone są dzieci, które uczą się w tej szkole. To jest przerażające, nie dość, że szkoła integracyjna, to jeszcze nie spełnia żadnych wymogów budowlanych, nie wspominając już o ppoż. Kim jest Pani dyrektor, jakim człowiekiem aby narażać zdrowie i życie tych biednych, chorych i niepełnosprawnych dzieci. Może powinno się trochę bardziej zaostrzyć przepisy w tej materii.
Raelita
2020-08-26 23:15:06
⁴Brawo dla magistratu i nietrzezwych urzednikow. Wydzierzawili budynek pod konkretna dzialalnosc -szkole i placa dotacje a teraz wyznaja, ze wydzial nieruchomosci nie wyrazil na to zgody.Absurd
Ola
2020-08-26 21:42:57
Ludzie jak możecie atakować szkołę? I to jaka? Jest to szkoła integracyjna, do której uczęszczają dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami. W Szczecinie mamy 3 szkoły podstawowej integracyjne publiczne. Jest ich zdecydowanie za mało, a poziom prowadzonych terapię woła o pomstę do nieba. Rodzice są zmuszeni płacić za szkole prywatną dla dobra dziecka, a nie dla własnego widzi mi się. Naprawdę alkohol jest ważniejszy od dobra dzieci?
Mieszkanka pogodna
2020-08-26 20:47:42
Niestety ja nie jestem w tej komfortowej mieszkania na przeciwko sklepu, a w tej samej linii zabudowy i to pod naszymi oknami praktycznie odbywały się posiedzenia stałych klientów sklepu i załatwianie potrzeb "za rogiem", na drugą stronę ulicy jakoś nikomu nie chciało się przechodzić. W artykule kilkakrotnie podkreślone zostało to że to głównie o alkohol chodzi właśnie, a nie o możliwość otwarcia sklepu. Sklep ta pani przecież może sobie otworzyć i handlować czym chce, sama chetnie zajdę tam na drobne zakupy nie musząc lecieć aż na rynek. Wyraźnie przecież jest napisane, że chodzi o koncesję na sprzedaż alkoholu, więc wychodzi na to jakby inna sprzedaż w tym miejscu była nieopłacalna? Skoro sklep porządny to się utrzyma i bez alkoholu, a okolica nie będzie znów lokalnym ogródkiem piwnym.
Mieszkaniec Pogodna
2020-08-26 20:01:34
Mieszkam na przeciwko tego sklepu i nigdy nie było tam picia alkoholu pod sklepem . To był nasz ulubiony sklep którego brakuje nam do dziś . Po przeczytaniu tego artykułu w głowie mi się nie mieści , że ani Urząd Miasta ani Nadzór Budowlany do tej pory nie zrobił z tym porządku . WSTYD !!!
BRAWO
2020-08-26 19:53:50
Brawo Panie Kwiatkowski Ci z mniejszą zawartością portfela też mogą być zauważeni i czuć się obywatelami tego samego państwa a nie tylko koneksje układy i znajomości. Kogo jest stać posyłać dziecko do prywatnej szkoły na pewno nie zwykłych obywateli.
Barbara
2020-08-26 19:16:04
Edukacja dzieci jest najważniejsza, w tym również czytanie tekstu ze zrozumieniem. Czy nikt nie zauważył, że doszło tu do naruszenia WSZYSTKICH obowiązujących przepisów w tym przepisów Prawa Budowlanego? Nikt nie zrozumiał, że szkoła od 2015 roku działa bez pozytywnej opinii rzeczoznawcy ds. ppoż.? Oczywiście w naszej rzeczywistości dopiero po tragedii, która potencjalnie mogłaby tu się wydarzyć wszyscy byliby mądrzy. Czy nikt nie wyczytał z tekstu, że budynek nie spełnia wymogów dla placówki edukacyjnej? Czy nikt nie zauważył, że nie chodzi tu tylko o alkohol ale o to, że są równi i równiejsi? Czy to znaczy że w sąsiedztwie zabudowy jednorodzinnej wbrew przepisom, że teren jest przeznaczony tylko pod zabudowę jednorodzinną, mogę wybudować fabrykę lakieru i tłumaczyć się, że przecież stworzyłam miejsca pracy i to jest szlachetne i tylko dlatego taka fabryka powinna zostać? Zapraszam ponownie do przeczytania tekstu ze zrozumieniem.
ILONA
2020-08-26 19:13:08
Pani Biernat nie pracuje społecznie tylko pobiera wysokie czesne od rodziców którzy byli przekonani ,że oddają dzieci w dobre ręce a nie samowolę budowlaną . Prowadzi taką samą działalność gospodarczą jak każdy Polak , więc powinny obowiązywać takie same przepisy dla każdego .
Marek
2020-08-26 19:02:34
To był bardzo porządny sklep najlepszy w okolicy. Zawsze czysto schludnie i pachnąco. Przed sklepem nigdy nie było żadnych libacji ani awantur. A ta szkoła to jedna wielka porażka, dyrektorka która tak naprawdę nie powinna być dyrektorką.
brawo
2020-08-26 16:55:27
Brawo Panie Kwiatkowski, trzeba walczyć o sklepy monopolowe, bo w przyszłości nasza nieedukowana młodzież będzie klientem p. Agnieszki M. i przyczyni się do rozwoju kraju mlekiem i miodem płynącym.
Wstyd mi za Mirka
2020-08-26 16:07:23
Po lekturze tego artykułu nasuwa mi się jedynie konkluzja taka, że panu który to pisał bliżej już do alkoholu niż edukacji. Wstyd
;-)
2020-08-26 15:56:46
Otwierac monopol i to już i to 24h ma byc ciągnący socjal z waszych podatków gdzieś muszą kupić małpki,harnasie i viceroye , przecież nikt nie sprawdza tego na co oni wydają WASZĄ CIĘŻKO ZAROBIONĄ KASĘ BUHHHAHAHA
@Andrzej
2020-08-26 14:49:41
Otworzono nielegalną szkołę, a zlikwidowano legalny sklep. SZOK !!! Ktoś stracił miejsce pracy i dochodu dla ogólnospołecznego dobra!
Mieszkanka Pogodna
2020-08-26 14:48:13
Rzetelność dziennikarska na poziomie Kuriera... Mam pytanie do Pana Kwiatkowskiego, czy choć zadał sobie trud zapytania o opinię rodziców dzieci uczeszczających do opisywanej szkoły, czy porozmawiał Pan z okolicznymi mieszkańcami, jaka jest ich opinia o sklepie monopolowym oraz o Szkole? Jak nie trudno się domyślić po treści tego artykułu, takiego trudu sobie Pan nie zadał... Naprawdę nie wstyd Panu bronić sprzedawcy alkoholu? Dla nas mieszkańców sąsiadujących zarówno ze sklepem jak i szkołą, jest niepojęte jak można starać się niszczyć świetną szkołę, kótra pomaga z niepełnosprawnościami oraz daje nadzieję na normalne życie dzieciom, które nie mogą szukać pomocy w innych Państwowych ośrodkach? Kiedy powstała ta szkoła wszyscy (mieszkańcy ul Traugutta) odetchnęliśmy z ulgą, skończyły się libacje pod sklepem, skończyły się awantury, nie wspominając o tym, że zapach uryny przestał dominować w naszej okolicy. My jako mieszkańcy nie zgadzamy się na to aby wóda stawała przed edukacją. Pisze Pan, że przez szkołe nie może być sprzedawany alkohol. Naprawdę w tym kraju nad Wódką ups.. Wisłą, w którym alkohol jest przyczyną przemocy domowej, patologii, bankructw, biedy, nie wstyd pisać takie rzeczy, że przez dzieci nie można sprzedawać wódy? Ale proszę zadać sobie trud i sprawdzić ile w naszym mieście jest sklepów monopolowyc i ile szkół specjalizujących się w pomocy chorym dzieciom? Na marginesie chciałam dopytać czemu właścicielka sklepu jest przedstawiana jako Agnieszka M.? Czyżby ciążyły na tej Pani jakieś zarzuty? Na koniec parafrazująć klasyka: "bój o sklep monopolowy? Aleś mi teraz Kwiatkowski zaimponował"
Mieszkanka Pogodna
2020-08-26 14:30:59
Rzetelność dziennikarska na poziomie Kuriera... Mam pytanie do Pana Kwiatkowskiego, czy choć zadał sobie trud zapytania o opinię rodziców dzieci uczeszczających do opisywanej szkoły, czy porozmawiał Pan z okolicznymi mieszkańcami, jaka jest ich opinia o sklepie monopolowym oraz o Szkole? Jak nie trudno się domyślić po treści tego artykułu, takiego trudu sobie Pan nie zadał... Naprawdę nie wstyd Panu bronić sprzedawcy alkoholu? Dla nas mieszkańców sąsiadujących zarówno ze sklepem jak i szkołą, jest niepojęte jak można starać się niszczyć świetną szkołę, kótra pomaga z niepełnosprawnościami oraz daje nadzieję na normalne życie dzieciom, które nie mogą szukać pomocy w innych Państwowych ośrodkach? Kiedy powstała ta szkoła wszyscy (mieszkańcy ul Traugutta) odetchnęliśmy z ulgą, skończyły się libacje pod sklepem, skończyły się awantury, nie wspominając o tym, że zapach uryny przestał dominować w naszej okolicy. My jako mieszkańcy nie zgadzamy się na to aby wóda stawała przed edukacją. Pisze Pan, że przez szkołe nie może być sprzedawany alkohol. Naprawdę w tym kraju nad Wódką ups.. Wisłą, w którym alkohol jest przyczyną przemocy domowej, patologii, bankructw, biedy, nie wstyd pisać takie rzeczy, że przez dzieci nie można sprzedawać wódy? Ale proszę zadać sobie trud i sprawdzić ile w naszym mieście jest sklepów monopolowyc i ile szkół specjalizujących się w pomocy chorym dzieciom? Na marginesie chciałam dopytać czemu właścicielka sklepu jest przedstawiana jako Agnieszka M.? Czyżby ciążyły na tej Pani jakieś zarzuty? Na koniec parafrazująć klasyka: "bój o sklep monopolowy? Aleś mi teraz Kwiatkowski zaimponował"
Andrzej
2020-08-26 13:54:03
To jest skandal, żeby atakować szkołę istniejącą dla dzieci i ogólnospołecznego dobra tylko dlatego, żeby wspierać możliwość otwarcia sklepu monopolowego. Szok!
Dobrze .
2020-08-26 12:50:00
Dobrze że ten wódopój nie działa. Wódopoje są co ok. 100 m - dość tego.
Bezprawnik
2020-08-26 10:15:12
Osobiście nie dziwi nic bowiem Państwo Polskie-Polski rząd już dawno dał przyzwolenie ( obecna władza robi dokładnie to samo ) na falandyzację prawa i kruczkami prawnymi omijają przepisy,które kolidują ich interesom.Jawnie i bez skrywania interpretują prawo na swój sposób.Sądy w obecnej sytuacji dostosowały się do"potrzeb" rządzących i także wydają kuriozalne wyroki poparte tak niedorzecznymi często uzasadnieniami,że ciężko raz to w ogóle zrozumieć i przełożyć na język potoczny,dwa kompletnie nie zauważają problemu sporu tylko brną w jakąś otchłań średniowiecznych przepisów i komentarzy do nich by tylko obronić rację i interes "silniejszego" w sporze lub władzy.Przypomnijcie sobie jak Falandysz bronił w 1993r. pijanego Jarosława W.Pomroczność jasna-weszło do kanonu prawnego.Bezprawie w granicach prawa.Tu w sporze ze "szkołą" jest dokładnie lustrzane odbicie tego jak w granicach prawa łamać prawo.
....
2020-08-26 08:32:57
zgłosić konfederatom zaraz beda tam bronic handlu :)) no chyba ze obok byla by jakas swiątynia ..

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA