W sierpniu 79 r. doszło do jednej z największych katastrof w dziejach ludzkości. Chwilę po erupcji Wezuwiusza na Pompeje spadły rozżarzone głazy i popiół wulkaniczny, a temperatura wzrosła do 600 stopni C, zabijając w mgnieniu oka 5 tys. mieszkańców.
Miasto – jedno z najstarszych w Europie – miało kształt nieregularnego owalu i otoczone było 3-kilometrowymi masywnymi murami obronnymi z ośmioma bramami wjazdowymi. Pompeje powstały na wzniesieniu z lawy. Żyło w nich 20 tys. ludzi. Były perłą architektury – z akweduktem, teatrem, forum, termami, amfiteatrem i koszarami gladiatorów.
Pierwsza poważniejsza tragedia spadła na mieszkańców w 62 r., kiedy to silne trzęsienie ziemi zniszczyło znaczną część Pompejów. Siedemnaście lat później ledwo odbudowane miasto pada ofiarą kolejnego kataklizmu. Z oddalonego o kilka kilometrów wzniesienia (nie wiedziano, że to wulkan) w środku dnia zaczął się wydobywać kilkukilometrowy słup ognia i pojawiła się gęsta czarna chmura, która przesłoniła słońce na kilka dni. Na Pompeje spadł deszcz gęstego i wrzącego popiołu oraz skał.
...