Rozmowa z Anną Niemiec, szczecińską fotografik
- Przeglądając Pani profile w mediach społecznościowych widać wyraźnie, że w kręgu Pani fotograficznych zainteresowań jest przede wszystkim Szczecin. Miasto Panią inspiruje?
- Rzeczywiście, głównym tematem moich zdjęć jest miasto, z przyjemnością je fotografuję. Lubię Szczecin - tak zresztą nazwałam mój profil na Facebooku, ale to nie jest tak, że moja pasja wzięła się z przywiązania do miasta. Fotografię miałam w duszy od zawsze, potem dopiero zaczęłam szukać kadrów Odkąd pamiętam zachwycałam się zdjęciami, z podziwem oglądałam prace profesjonalistów. Przyroda była impulsem, a potem już tylko rósł apetyt na więcej. Przez rok od pierwszych zdjęć, by choć trochę zbliżyć się do tych, których fotografie mnie zachwyciły, przeczytałam wiele książek na ten temat i oswajałam słabość techniczną. Brakowało mi merytorycznego wsparcia i kogoś, kto poprowadziłby mnie po magicznym świecie fotografii. Dziś jednak cieszę się, że przeszłam tę drogę sama, nie ulegając niczyim wpływom. Na tej drodze spotkałam świetnych
...