Kilka dni temu na słupach w okolicy Bramy Portowej pojawiły się ulotki z programem wyborczym opatrzone w widocznym miejscu skrótem PiS. Nie są to jednak materiały wyborcze rządzącej obecnie Zjednoczonej Prawicy, ale nikomu nieznanej partii „Pojednanie i Sprawiedliwość". Czy to kolejny żart wyborczy, podobny do tego z nie-kandydatem na prezydenta?
Nowa „partia", która zaprasza do wstąpienia w swoje szeregi, niewątpliwie próbuje żerować na popularności ugrupowania rządzącego i rozpoznawalności skrótu PiS. Wiele wskazuje jednak na to, że ulotki są kolejnym politycznym żartem przed nadchodzącymi wyborami. Jako adres „Pojednanie i Sprawiedliwość" wskazuje… numer skrytki pocztowej. Również niektóre elementy programu odwołujące się skrajnie do teologii katolickiej nakazują podejrzliwość. Wybity na tym druku skrót PiS ma zapewne zasugerować, że jest to promocja partii rządzącej. Ulotki mogą
...