Poniedziałek, 25 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Pilne wezwanie zaniepokoiło profesora. Zmiany i ich konsekwencje

Data publikacji: 17 października 2019 r. 07:01
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:14
Pilne wezwanie zaniepokoiło profesora. Zmiany i ich konsekwencje
 

Coś dziwnego dzieje się na Uniwersytecie Szczecińskim - uważa Wojciech Krysztofiak, profesor Instytutu Filozofii i Kognitywistyki US. Zaniepokoiło go to, że nauczyciele akademiccy na początku października zostali wezwani do działu kadr w celu podpisania nowych warunków zatrudnienia w trybie pilnym. US odpowiada, że wszystko jest w porządku, a tryb pilny wynika ze zmian organizacyjnych.

- Zgodnie z prawem pracy, pracodawca ma obowiązek przesłania pracownikowi nowych warunków zatrudnienia w celu zaznajomienia z nimi pracownika; pracownik może zgodzić się lub wnieść sprzeciw w stosunku do pracodawcy. Pracodawca nie może stawiać pracownika w sytuacji dokonanej, pod ścianą - ocenia W. Krysztofiak. - Zatem właściwa procedura jest taka: pracodawca rozsyła pracownikom propozycję nowych warunków zatrudnienia, a następnie w terminie dwóch tygodni czeka na sprzeciw; jeśli taki nie następuje, to w zgodzie z Kodeksem administracyjnym pracodawca uznaje, iż pracownik zgadza się. Ale pracownik musi być przez pracodawcę powiadomiony o jego decyzji. Trochę to wygląda na sytuację zapraszania nas do

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 63% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 17-10-2019

 

Autor: Alan Sasinowski 
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pan Wojciech Krysztofiak
2019-10-19 09:47:33
bez wątpienia cierpi na syndrom urojonej (iluzorycznej) ponadprzeciętności, syndrom ten w połączeniu z powszechnie artykułowanym przez Pana Wojciecha Krysztofiaka antypolonizmem i polonofobią stanowi dość specyficzną i jednocześnie dość powszechnie (niestety) spotykaną - wśród osób posiadających polskie obywatelstwo - kombinacje. Niestety trwające - praktycznie nieprzerwanie od 30 lat - niszczenie Polski powoduje że polska służba zdrowia nie jest w stanie skutecznie zaopiekować się Panem Wojciechem Krysztofiakiem. Korzystam więc z okazji i składam szczere wyrazy współczucia Panu Wojciechowi Krysztofiakowi z tego powodu. Z wyrazami współczucia - nie-polonofob.
DK
2019-10-17 12:15:07
To co się dzieje na uczelniach z demokracją nie ma nic wspólnego. Nie tylko na UW. Do niedawna panował feudalizm, a teraz po wejściu nowej ustawy monarchia absolutna. A w nowych strukturach umieszcza się ludzi na siłę - widzimisię i interes maleńkiej grupki przy korycie. I o to chodzi profesorowi.
A nie ma wplywu na to
2019-10-17 11:44:17
Nowe... tzw. G/PO-rozumie-nie ?
Pilne wezwanie zaniepokoiło profesora.
2019-10-17 10:09:48
Profesor od Kognitywistyki nie zauważył iż nadeszła DEMOKRACJA (dawniej zwana kapitalizmem). Takie są "profesory" od Filozofii i Kognitywistyki - nie zauważyli iż przyszło "NOWE"!
Robert
2019-10-17 08:33:09
Czy już naprawdę nie ma ciekawszych tematów niż stany emocjonalne jednego z setek doktorów habilitowanych naszej Alma Mater?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA