Mimo upałów, przy maszcie Maciejewicza roboty huk. Dosłownie. Rozpoczęła się bowiem budowa nowego pawilonu gastronomicznego na bulwarze Gdyńskim (nabrzeże Celne). Jest robiony wykop pod przyszłego „Admirała”.
Na plac budowy wjechał ciężki sprzęt, stąd hałas. Rozpoczęły się prace ziemne, a stąd wszechobecny pył. To spora uciążliwość przy nadodrzańskim bulwarze prowadzącym ku reprezentacyjnej Łasztowni.
– Prace ziemne potrwają jeszcze około tygodnia. W połowie lipca rozpocznie się budowa samej bryły – informuje Celina Wołosz, rzeczniczka prasowa spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia. – Inwestorem jest Norbert Dąbek Centrum Gastronomiczno-Rozrywkowe CLIF, którego projekt zwyciężył w konkursie na zagospodarowanie tego terenu. Nowy pawilon będzie nawiązywał wyglądem do już istniejących na bulwarze. Będą to dwie przeszklone bryły połączone zadaszonym ogródkiem, swoistym patiem, w których mają funkcjonować restauracja oraz kawiarnia.
Inwestycja od początku budziła sporo kontrowersji. Także wśród szczecińskich radnych – Edyty Łongiewskiej-Wijas oraz Przemysława Słowika (Koalicja Obywatelska) – którzy się obawiali swoistej komercjalizacji bulwarów. Radna – przypomnijmy – zwracała uwagę, że „prywatyzacja coraz większych przestrzeni miejskich powoduje w nich zanik poczucia wspólnotowości”.
Tekst i fot. Arleta NALEWAJKO
Wizualizacje: iDS