Budowa nowej biblioteki na szczecińskim prawobrzeżu, mającej pełnić funkcję nowoczesnego centrum kultury, na pewno nie rozpocznie się w przyszłym roku. To jedna z tych inwestycji, które zostały przez prezydenta Szczecina Piotra Krzystka przełożone w czasie. Niezagrożone jest za to drugie flagowe przedsięwzięcie Miejskiej Biblioteki Publicznej, czyli remont obiektu na placu Matki Teresy z Kalkuty.
Plany były takie: pierwsza w powojennej historii naszego miasta biblioteka budowana od podstaw miała powstać u zbiegu ulic Jarosława Iwaszkiewicza i Marii Dąbrowskiej. Miała być nowoczesnym centrum kultury podzielonym na trzy bryły. Na potrzeby nowej biblioteki zaprojektowano 37 miejsc postojowych, w tym trzy dla osób niepełnosprawnych. Powierzchnia użytkowa budynku to 1858 m kw. Koszt budowy: 12 915 000 zł. Jak się okazuje, w tej chwili dla miasta to za duża suma.
- Wiemy, że inwestycja została przełożona na czas późniejszy, nie wiemy, na kiedy - mówi Wiktor Czuba, zastępca dyrektora MBP.
Na razie wszystko zakończy się na etapie wstępnym. W tym miesiącu zostanie odebrana dokumentacja
...