Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Małpki pójdą w niepamięć? [SONDA]

Data publikacji: 28 listopada 2019 r. 09:06
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:15
Małpki pójdą w niepamięć? [SONDA]
 

Branża alkoholowa nie ma powodu do zadowolenia. Producenci martwią się, że zapowiadana od przyszłego roku podwyżka akcyzy wpłynie niekorzystnie na poziom dochodów z produkcji najmocniejszych trunków. Optymistycznie wytwórców wódek nie nastraja także pomysł Ministerstwa Zdrowia, które swoimi regulacjami zamierza wpłynąć na ograniczenie sprzedaży napojów alkoholowych w Polsce.

Celem tego ograniczenia ma być profilaktyka, czyli zmniejszenie zagrożenia sporej części populacji zgubnym w skutkach uzależnieniem. Jak się nieoficjalnie mówi, zespół ekspercki powołany przez Ministerstwo Zdrowia wpadł na pomysł, aby zakazać sprzedaży tak zwanych małpek, czyli wyskokowych trunków konfekcjonowanych w buteleczkach o pojemności 100 i 200 ml. Statystyki wskazują na to, że w naszym kraju każdego dnia aż 3 mln takich wódeczek znajduje nabywców. Kupują je zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Opakowania są wygodne z dwóch powodów. Po pierwsze, mieszczą się w kieszeni lub w torebce. Po drugie, dają wrażenie braku uzależnienia. Osoby, które je piją, twierdzą, że mała ilość nie szkodzi i że dzięki „setkom"

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 78% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 28-11-2019

 

Autor: Przemysław Weprzędz
Fot. Artur Bakaj

Sonda

Czy powinno się zakazać sprzedaży małych wódek tzw. małpek?
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

j-23
2019-11-29 21:42:17
Teraz to dopiero będzię rozpijanie narodu.Chcą zmniejszyc spozycie alkoholu,a efekt bedzie wręcz odwrotny.Zamiast małpki będzie połówka.A to dlatego że ci co piją to pić i tak będą.Ale teraz jeszce więcej,bo nie wyleje przecież reszty do zlewu.Więc jak już mam to jeszcze jednego,bo polak póki dna nie widzi to nie kończy.Rano kac,do pracy to raczej nie pójdę bo szef może wyczuje,więc pójdę na kaca małpkę kupię,oj oj ,nie ma małpek .No cóż kupię połówkę.itd itd Zakazy napędzaja jeszcez bardziej,dajcie im pić na umór,sami przestaną.
do ściemy
2019-11-28 19:08:04
"W Skandynawii alkohol jest drogi bo tam faktycznie chodzi o ograniczenie spożycia", sugerujesz PO_bie iż w Polsce należy też zrobić "alkohol jest drogi". ja też jestem tego samego zdnia. Problem w tym iż nie znajdziesz w Polsce "pisdzielców", PO_bów", "czerwonych" i "zielonych", którzy na to się odważą. Ponadto sprawdź jak za "demokracji" zmieniała sią cena alkoholu w połączeniu z produkcją i szmuglem (cysterny). Ty sugerujesz iż tylko "pisdzielcy" wpadają na ideę zwiekszania ceny alkoholu. Łapiesz, dzbanie?
@do ściemy
2019-11-28 18:44:59
Wyjaśniam, jajcodrapie. W Skandynawii alkohol jest drogi bo tam faktycznie chodzi o ograniczenie spożycia. Pierwszy z brzegu przykład, że tam nie chodzi o kasę - w całej Norwegii jest mniej sklepów sprzedających alkohol niż w Bydgoszczy. Tam nie rządzą populiści, którzy żeby dojść do władzy obiecają wszystko. Jest takie fajne powiedzenie - "mierz siły na zamiary". PiS tego nie potrafi i teraz panicznie szuka kasy na swoje obietnice. Łapiesz, dzbanie?
do ściemy
2019-11-28 16:04:31
- odciemnij i wyjaśnij dlaczego Skandynawowie jadąc do Polski promen nawalają się "małpkami" jak świnie.. Też w Skandynawii "Chodzi tylko i wyłącznie o kasę, której rząd rozpaczliwie szuka na spełnienie przedwyborczych obietnic." Wyjaśnij poj..ie.
Felek
2019-11-28 14:48:00
Jak może być "...zapowiadana od przyszłego roku..."? Podróżujemy w czasie?
@.
2019-11-28 13:26:40
Dobrze / i elegancko / napisane !
ściema
2019-11-28 12:53:37
Cytat: "Celem tego ograniczenia ma być profilaktyka, czyli zmniejszenie zagrożenia sporej części populacji zgubnym w skutkach uzależnieniem". Kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo. Chodzi tylko i wyłącznie o kasę, której rząd rozpaczliwie szuka na spełnienie przedwyborczych obietnic.
.
2019-11-28 10:29:43
Pan procent ma rację. Kup pan, panie Ciapuła, flaszeczkę, siądż pan elegancko w domu, przy stole, poproś pan żonę o ogóreczki kiszone, albo grzybki z marynaty (powiedz pan, w wolnej chwili, małżonce, że pan ją kochasz) i napij sie pan, do woli. Elegancko i kulturalnie. Możesz pan też kolegów zaprosić, o ile małżonka szanowna nie ma nic przeciwko temu. Małpki służą do picia w krzakach, picia w pracy, na ulicy, przed wejściem do samochodu, za kierownicę - picia, bo ręce się trzęsą a język zdrętwiały odmawia współpracy. Taka prawda.
Ciapuła
2019-11-28 10:05:31
Panie procent czego się naćpałeś? Bo gadasz głupoty....
%
2019-11-28 09:14:17
Bardzo dobrze, niech się alkoholicy martwią, normalna reszta społeczeństwa nie ma powodów do narzekania.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA