Czy rzeczywiście Lidia Pięta, lekarka ze Starego Czarnowa, która opiekowała się bezdomnymi zwierzętami, w tym głównie psami, znęcała się nad nimi, głodziła je i nie leczyła - jak twierdzi Prokuratura Rejonowa w Gryfinie? Okazuje się, że oskarżenia, które przed ponad rokiem sformułowała pod jej adresem organizacja prozwierzęca Pogotowie dla Zwierząt mogły być - łagodnie mówiąc - przesadzone. Na podstawie materiałów zebranych przez tę organizację prokuratura przygotowała akt oskarżenia. Proces od czerwca br. toczy się przed Sądem Rejonowym w Gryfinie.

Zdaniem oskarżonej - akt oskarżenia jest niemal odbiciem treści zawiadomienia do prokuratury, które złożyło „Pogotowie dla Zwierząt", organizacja, której zarząd zawiesił przed paroma miesiącami Sąd Okręgowy w Poznaniu. Powodem tego miały być liczne nadużycia między innymi w trakcie interwencji na prywatnych posesjach, przejmowanie zwierząt będących cudzą własnością, nieprzestrzeganie procedur, a nawet wątpliwości co do legalności podejmowanych rzekomo dla dobra zwierząt interwencji. Świadkowie twierdzą, że organizacja ta niejednokrotnie