Jeszcze w tym tygodniu Energopol Szczecin SA wycofa z sądu wniosek o upadłość. Taki będzie najprawdopodobniej efekt rozmów z zamawiającymi i instytucjami finansowymi, które od kilkunastu dni prowadziła największa firma budowlana ze Szczecina.
Przypomnijmy, że pod koniec czerwca br. Energopol Szczecin SA złożył w szczecińskim Sądzie Rejonowym wniosek o upadłość. Firma miała problemy z płaceniem podwykonawcom, sama będąc też ofiarą „czynników obiektywnych". Z powodu licznych komplikacji przy realizacji niektórych inwestycji, w tym między innymi obwodnicy Wałcza i węzła Kijewo w ciągu autostrady A6, niezawinionych - jak podkreśla dyrekcja firmy - Energopol naraził się na większe koszty. Były one wyższe niż wynagrodzenie - przyznał Piotr Bartoszewski, dyrektor Energopolu Szczecin. W związku z opóźnieniami przy realizacji inwestycji firmie groziły kary przewidziane w umowach. To właśnie z powodu wyższych
...