Pilnego remontu wymagają alejki na cmentarzu komunalnym w Gryfinie. Miejscami ich stan jest fatalny. Osoby korzystające z tych przejść narzekają na połamane i zapadnięte płytki, szczeliny, dziury i nierówności utrudniające poruszanie się po krzywej nawierzchni.
– Ten fragment od głównej bramy, co go w ubiegłym roku wyremontowali, był najlepszym odcinkiem na całym cmentarzu, to po co od niego zaczynali? Trzeba było zająć się najpierw tymi ciągami, które są najgorsze. No, ale tamten odcinek najłatwiej było wyremontować. I zrobiono to na krótko przed ubiegłorocznymi wyborami. Pewnie na dalszy ciąg tego remontu przyjdzie nam czekać do następnych wyborów – komentowali rozgoryczeni gryfinianie spotkani w miniony weekend na terenie miejscowej nekropolii. Korzystając z ładnej wiosennej pogody, porządkowali groby swoich bliskich.
Nietrudno o wypadek
– To prawdziwy tor przeszkód, na którym nietrudno o wypadek – zainteresowani jednoznacznie negatywnie ocenili stan nawierzchni cmentarnych alejek. – Największy problem mają osoby starsze, niepełnosprawne, a także rodzice małych dzieci.
... Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 09-04-2019