Szczeciński aquapark może kosztować łącznie około 448 mln złotych – 318 będzie pochodzić z kredytu bankowego, a 130 mln to koszty jego obsługi w ciągu 20 lat. Według miasta, żeby inwestycja została zrealizowana, radni muszą się zgodzić na podniesienie kapitału zakładowego spółki Fabryka Wody, która ma wybudować aquapark.
Projekt uchwały w tej sprawie ma trafić na najbliższą sesję Rady Miasta Szczecina – 25 czerwca.
W kwietniu komisja przetargowa skończyła sprawdzać oferty złożone w przetargu na budowę szczecińskiego aquaparku – Fabryki Wody. Najtańszą ofertę złożyło konsorcjum firm Alstal z Jacewa – 349 mln zł. Tymczasem na realizację inwestycji miasto zabezpieczyło środki w wysokości 312 760 097,73 zł brutto. Najtańsza więc oferta jest większa od planowanych kosztów o ponad 37 mln złotych. Kolejnym krokiem było uruchomienie procedury ubiegania się w bankach o przyznanie kredytu na sfinansowanie inwestycji. Spółka Fabryka Wody wysłała w tej sprawie zapytania do kilku instytucji finansowych. Otrzymała jedną ofertę, którą przedstawiło konsorcjum trzech banków.
– To największe banki w Polsce – Pekao SA, PKO BP oraz Bank Gospodarstwa Krajowego. Oferta dotyczy 20 lat. Potrzebujemy 318 mln złotych. Koszty funkcjonowania kredytu to 130 mln złotych. Łączne koszty w ciągu 20 lat to 448 mln złotych – stwierdził Konrad Stępień, prezes Fabryki Wody.
Podpisanie umowy z konsorcjum banków będzie możliwe po podwyższeniu kapitału zakładowego spółki. Pieniądze te mają być przeznaczone na spłatę kolejnych rat kredytu inwestycyjnego oraz kredytu obrotowego. To zaś musi się odbyć w drodze uchwały szczecińskiej Rady Miasta. Podjęcie uchwały ma być kolejnym krokiem na drodze do wyboru wykonawcy w postępowaniu przetargowym. Uchwała znajdzie się w porządku najbliższej sesji Rady Miasta Szczecina.
We wtorek sprawą dokapitalizowania Fabryki Wody zajęli się radni z komisji budżetu i finansów.
– Dlaczego stawiamy na najniższą ofertę złożoną w przetargu na budowę aquaparku? Może być potem najdroższa. Dlaczego nie wybierzemy tej najwyższej, najlepszej? – dopytywał radny Robert Stankiewicz z PiS.
Autor: (dar)