Prezydent Szczecina Piotr Krzystek podpisał porozumienie z Kupiecką Izbą Gospodarczą dotyczące woli sprzedaży przez miasto nieruchomości, które dziś dzierżawią podmioty prowadzące targowiska miejskie. Na razie mowa o trzech rynkach: Zdroje, Szafera i Pogodno.
- Mamy zielone światło od prezydenta - mówi Mirosław Wołosewicz, prezes KIG. - Teraz czekamy, żeby magistrat określił zasady, na jakich miałoby dojść do sprzedaży. Spółki kompletują dokumenty, żeby potem wystąpić o wykup terenu.
Magistrat precyzuje - nieruchomości winny spełniać trzy warunki: zostały oddane do używania na podstawie umowy dzierżawy zawartej na okres na co najmniej 10 lat, mają uregulowany stan prawny, w obowiązującym Planie Zagospodarowania Przestrzennego zostały przeznaczone na działalność targowisk lub hal targowych. Zgodę na sprzedaż nieruchomości każdorazowo będzie wydawać Rada Miasta.
Nie wszędzie sprawa jest prosta.
- Jesteśmy przygotowani na wykupu, jesteśmy gotowi wziąć kredyt - mówi Sławomir Lemirowski, prezes targowiska "Pogodno". - Cztery lata temu była robiona szacunkowa wycena tego terenu, określono ją na trzy i pół miliona złotych. Problem w tym, że musimy czekać, aż uchwalony zostanie Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Być może stanie się to w przyszłym roku.
W przypadku rynku "Szafera" chodzi o teren o powierzchni 3 200 metrów kw. (jest tu 1700 m kw. powierzchni handlowej).
- Cały czas zmagamy się z problemem jak to ugryźć - mówi Jolanta Sosnowska, prezes spółki "Szafera". - Czekamy na uściślenie warunków wykupu przez magistrat. Chcemy też w najbliższym czasie spotkać się z wiceprezydentem Mariuszem Kądziołką. Nie wiemy czy teren wykupi spółka, czy kupcy. Ludzie muszą wiedzieć, co ich czeka. Cały czas zastanawiamy się też, skąd wziąć pieniądze. Czy wziąć kredyt, czy każdy wyłoży własne pieniądze i za swoje metry zapłaci sam. Wstępna wycena to 500 złotych za metr kwadratowy powierzchni. ©℗
(gan)
Fot.: Robert STACHNIK