Zero parkowania na pl. Orła Białego

Zamknięty dla parkowania samochodów, a otwarty dla ludzi i społecznych inicjatyw. Takie jest teraz pl. Orła Białego. Na ile to trwała zmiana, szczecinianie przekonają się dopiero w listopadzie. Fot. Arleta NALEWAJKO  

Drugi wariant eksperymentu urbanistycznego zwanego prototypowaniem zmian dla przyszłości pl. Orła Białego, zakładający całkowite zamknięcie dla parkowania tej części górnego tarasu Starego Miasta, wypadł w niedzielę (1 września). Jednak dopiero praktyka dnia powszedniego – czyli poniedziałek – pokazała, jaki wpływ na szczecinian ma to rozwiązanie.

Kierowcy z dużą rezerwą przyjęli tę zmianę. Stąd obecność straży miejskiej mającej zmobilizować niepokornych i jeżdżących na pamięć do przestrzegania nowych znaków drogowych, zmieniających „układ sił” na pl. Orła Białego. Dotychczas zdominowany przez samochody (ponad 200 miejsc parkingowych w obrębie placu – przyp. aut.), teraz został dla nich zamknięty.

Miesiąc temu częściowo, czyli z dopuszczonym parkowaniem przy bankach oraz w części ul. Grodzkiej, przyległej do placu. Co już wówczas (23 sierpnia br.) zaowocowało listem protestacyjnym kierowców oraz właścicieli i pracowników kilku okolicznych firm (97 podpisów), w którym do magistratu m.in. napisali: „Samochód jest jednym z podstawowych narzędzi pracy, a centrum miasta jest miejscem przede wszystkim właśnie pracy.(…) Z kolei miejsc postojowych w tej okolicy dotychczas było zbyt mało. Tak więc stopniowe uszczuplanie tego zasobu jest niezrozumiałe dla wszystkich nas, podpisujących to pismo. Dodajmy, że wg nas miejscem wypoczynku i rekreacji są przede wszystkim pobliskie tereny zielone, parki, bulwary nad Odrą czy deptaki, m.in. Złoty Szlak, pasaż Bogusława, aleja kwiatowa”.

Jednym z podnoszonych przez tychże kierowców postulatów jest więc: „Zabezpieczenie w budżecie miasta na rok przyszły odpowiedniej kwoty na utworzenie miejsc parkingowych/parkingu podziemnego”. Chcą także – jak pracownicy kilku okolicznych firm, których właściciele podpisali się pod wspomnianym listem protestacyjnym – przywrócenia parkowania ukośnego na ul. Koński Kierat oraz przy ul. Staromłyńskiej.

Natomiast przechodnie zamknięcie pl. Orła Białego dla parkowania przyjęli bardzo dobrze.

– Dopiero teraz widać, jak reprezentacyjny to plac. Straszne, ile przestrzeni nam, ludziom, do tej pory zabierały samochody. Staliśmy się ich niewolnikami. Fatalnie to o nas świadczy – mówiła pani Sabina (dane do wiadomości redakcji).

– Wreszcie widać cały urok pałacu Pod Globusem i przyległych doń zabytkowych kamienic. Lobby samochodowe podnosi głowę?! Jeżeli nie podpisują listów protestacyjnych o przywrócenie parkowania na głównym placu Watykanu, to wara im od pl. Orła Białego. Tym bardziej że po zakończeniu prac budowlanych parking przed katedrą znów zostanie dla nich otwarty – komentował pan Jan.

Plac Orła Białego będzie zamknięty dla parkowania do końca września. W tym czasie będą prowadzone zlecone przez magistrat konsultacje i badania, których wyniki zostaną opublikowane w listopadzie. Dopiero wtedy poznamy obiektywny obraz zmian, jakich szczecinianie rzeczywiście chcą dla tej części górnego tarasu Starego Miasta. ©℗

Tekst i fot. Arleta NALEWAJKO

Na zdjęciu: Zamknięty dla parkowania samochodów, a otwarty dla ludzi i społecznych inicjatyw. Takie jest teraz pl. Orła Białego. Na ile to trwała zmiana, szczecinianie przekonają się dopiero w listopadzie.