Kwiaty są. Koszy nie ma. Taki - jak widać na zdjęciu - tego skutek: śmieci rozwiewane przez wiatr na ul. Wendy. Przydałyby się też - na nadodrzańskich bulwarach - automaty do przyjmowania zużytych butelek i puszek. O co w petycji do prezydenta Szczecina wnioskują społecznicy - jak Igor Podeszwik z „Nowego Szczecina", a w jakiej sprawie - recyclingu - składają interpelacje radni: Przemysław Słowik i Dominika Jackowski (Koalicja Obywatelska).
Petycja wciąż jest dostępna w internecie i można pod nią składać podpisy (www.petycjeonline.com). Tym bardziej, że trudno się nie zgodzić z jej przesłaniem: „Panie Prezydencie, odpady, zwłaszcza plastikowe, zanieczyszczają nasze środowisko. Plastik rozkłada się nawet tysiąc lat, stąd ważna jest jego segregacja i powtórne wykorzystanie do produkcji kolejnych produktów (opakowań, odzieży, zabawek). Przetworzenie tony plastiku pozwala oszczędzić 5774 kWh energii, 2,5 tysiąca litów ropy naftowej oraz 22 metry sześcienne składowiska odpadów. By jednak przetwarzać odpady najpierw trzeba je segregować".
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO
