Zderzenie samochodów i potrącenie pieszej na przejściu
Zderzenie samochodów i potrącenie pieszej na przejściu
Data publikacji: 22 lipca 2020 r. 16:22
Ostatnia aktualizacja: 23 lipca 2020 r. 16:01
Nietypowy wypadek wydarzył się w środę na ul. Przyjaciół Żołnierza w Szczecinie. Najpierw doszło tu bowiem do zderzenia dwóch samochodów osobowych, z których jeden uderzył w tył drugiego auta. W wyniku uderzenia samochód wjechał na pasy i potrącił przechodzącą po nich kobietę. Z obrażeniami niezagrażającymi życiu została ona przewieziona do szpitala.
Po wypadku przejazd przez skrzyżowanie był utrudniony. Utworzyły się korki.
(k)
Fot. Facebook Suszą! Szczecin
Na zdjęciu: Jeden z samochodów biorących udział w kolizji.
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
@Pieszy kierowca
2020-07-23 15:57:14
O czym ty dyskutujesz? Przeczytaj ten jeden artykuł i stosuj się do niego, to piesi będą dużo bezpieczniejsi. "Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym Art. 26. ust. 1.
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu".
SPQR
2020-07-23 14:58:41
@Pieszy kierowca - Ty wiesz w ogóle o czym mówi zasada ograniczonego zaufania? Może jeszcze mi powiesz, że masz prawo jazdy, gdy nie masz bladego pojęcia co mówi ten przepis? I to jest właśnie to, o czym pisałem - za kierownicami w Polsce siedzą totalni ignoranci, bardzo często na dodatek niepełnosprawni inaczej, co znaleźli swoje uprawnienia w czipsach. Jesteś tego żywym dowodem. A w owych Niemczech jak masz znak 30, to każdy tam jedzie 30. Dla polskiego kierowcy w Polsce taki znak to najczęściej określenie prędkości minimalnej. W czarodziejski sposób zmienia się to, gdy przekroczą właśnie zachodnią granicę. Ciekawe dlaczego? Czyżby inny system kar? Brak możliwości durnego tłumaczenia się? W takim UK za niektóre wybryki, powszechne u nas, idzie się na długie lata do więzienia - a za zdarzenie na pasach niedługo może grozić dożywocie. W Niemczech też już jeden taki wyrok zapadł. W Polsce grozi co najwyżej mandat. Na efekty takiego staniu rzeczy nie musimy czekać. Statystyki mówią same za siebie. Polskiemu kierowcy przeszkadzają pasy przejść dla pieszych... Bo wiadomo - jezdnie tylko dla samochodów. Chodniki dla pieszych... i (zaparkowanych) samochodów. Ot, taki podwójny standardzik. Jeszcze chcesz o czymś dyskutować?
Pieszy kierowca
2020-07-23 13:01:31
@SPQR Po tym, co wypisujesz wnioskuję, że nigdy w życiu nie siedziałeś za kierownicą jakiegokolwiek pojazdu silnikowego. W przeciwnym razie znałbyś zasadę ograniczonego zaufania, która obowiązuje WSZYSTKICH uczestników ruchu drogowego, także pieszych i rowerzystów. Najłatwiej jest zrzucić winę na kierowcę, który prowadząc pojazd odbiera tysiące bodźców na minutę mając przy tym ograniczone pole widzenia. A niestety to piesi chodzą jak ćmy we mgle, często ze słuchawkami na uszach albo z nosem w telefonie i potem skutki są jakie są i winny jest zawsze kierowca. Oczekiwanie, że na wszystko ma uważać kierowca, a jednocześnie pieszy ma być bezkarny i beztroski świadczy o niedojrzałości i braku odpowiedzialności. W Niemczech przejścia dla pieszych są tylko na skrzyżowaniach i w nielicznych miejscach. W pozostałych są tzw. bródy, na których nie mają pierwszeństwa. Pierwszeństwo piesi mają przed i na przejściach w obszarach zabudowanych i tam, gdzie prędkość wynosi do 30 km/h. Na pozostałych przejściach piesi tego pierwszeństwa nie mają, a u nas - jak zwykle wybiórczo- chce się wprowadzić pierwszeństwo wszędzie, bez względu na ograniczenia.
Niech każdy będzie odpowiedzialny za siebie i niech jedni i drudzy uważają na siebie nawzajem.
SPQR
2020-07-23 11:16:43
@+ "Piesi nie wiedzą, że samochody zjeżdżające z góry nie zatrzymają się w miejscu" - Piszesz tak, jakby to były jakieś spadające z góry kamienie. A kto niby siedzi w tych samochodach? Jakieś niemoty specjalnej troski, które trzeba traktować jak niepełnosprawnych lub w ogóle jak warzywa? Może zamiast na obowiązkach pieszych skup się bardziej na obowiązkach kierowców. Te wszystkie znaki poziome i pionowe od czegoś, cholera, w końcu są! Gaz do dechy to tylko wciskają kierowcy jak zobaczą kawałek prostej i ratuje ich tylko pobłażliwość polskiego wymiaru sprawiedliwości. Pieszy porusza się zawsze tak, jak mu Bozia dała. To kierowca przesiada się do kilkutonowej maszyny, robi na to uprawnienia i to on powinien od tej pory uważać. Na zachodzie Europy już to ludzie zrozumieli. Wschodnia dzicz dalej traktuje to jako jakiś przywilej czy inny osobny status społeczny.
nxx
2020-07-23 10:49:19
@+ Podobno na Przyjaciół Żołnierza jest tzw. zielona fala. Jeśli tak, to to przejście powinno być zaopatrzone w światła zgrane z pozostałymi na tej ulicy, albo w ogóle zlikwidowane. A od pieszych gorsi są pedalarze, którzy rozpędziwszy się na zjeździe wypadają nagle zza ekranu i nie zmniejszając prędkości skręcają wprost na jezdnię. Autor tego przejścia do dymisji natychmiast.
Do +
2020-07-23 08:59:19
Przed pasami zwykle zwalniam..polecam to zachowanie.Poza tym jadąc przepisowo spokojnie można się zatrzymać. Jestem w tamtym miejscu częstą pieszą i kierowcą także.
+
2020-07-23 07:35:29
Jedno z najgorszych przejść w mieście. Piesi nie wiedzą, że samochody zjeżdżające z góry nie zatrzymają się w miejscu, a mimo to wchodzą na pasy, wymuszając postój, jak gdyby nigdy nic. Już kiedyś był tam śmiertelny wypadek, ale niczego to nie nauczyło. Piesi tylko zobaczą sklep lub autobus i gaz do dechy, bo nie zdążą...za to na tamten świat z chęcią, jak najszybciej.
vx
2020-07-22 21:47:32
Jest 21.32. Jest potrącenie i obtarcie, lub zaparcie. Dość dyktatury PIs !!! Będziemy się kłaniać, bliźnich omawiać. Zewrzyjmy pośladki, na usta czerwone POmadki. Będziemy całować (każdego). (nie mam rymu) - byle koryto.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.