Jak zatrzymać w niewielkim mieście o dużym bezrobociu młodych ludzi, a nawet jak przyciągnąć do niego nowych mieszkańców? Na to pytanie znają już odpowiedź władze 25-tysięcznego Białogardu.
Strzałem w dziesiątkę okazała uchwała Rady Miasta, która umożliwia kupowanie przez młode osoby działek pod budowę domów jednorodzinnych z kilkudziesięcioprocentową ulgą.
Gdy tylko lokalny przepis wszedł w życie, pojawiła się kolejka chętnych, i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Na pierwszy rzut samorząd przygotował 6 działek przy ul. Gdyńskiej, które rozeszły się w mgnieniu oka. Ponieważ chętnych na zakup takich nieruchomości było więcej, władze zapowiedziały, że wkrótce wyznaczone zostaną nowe tereny. Postanowiono, że kolejne miejsca będą wytyczane przy ul. Stamma i Sportowej. ©℗ (pw)
Więcej w „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu z 11 sierpnia 2015 r.
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)