Sąd Apelacyjny w Szczecinie złagodził wyrok wydany w styczniu tego roku na właściciela kamienicy, w której śmiertelnie zatruł się 14-miesięczny Michałek.
Przypomnijmy: dziecko zatruło się oparami trutki na szczury w jednej z kamienic przy ul. Moniuszki w Kamieniu Pomorskim. Do tej tragedii doszło 25 grudnia 2020 roku. Trzyosobowa rodzina źle się poczuła, u wszystkich wystąpiły objawy zatrucia; nudności, wymioty i bóle brzucha. Rodzice wezwali karetkę, która matkę i dziecko zabrała do szpitala. Z budynku przy ul. Moniuszki ewakuowano też inne osoby. Na miejsce wezwano specjalistyczną grupę chemiczną z PSP ze Szczecina, która potwierdziła obecność siarkowodoru oraz dwutlenku siarki w stężeniu zagrażającym życiu. 14-miesięczny Michałek, mimo reanimacji, zmarł w szpitalu.
W styczniu tego roku w Sądzie Okręgowym w Szczecinie zapadł wyrok. Właściciel kamienicy został skazany na więzienie. Biegli ustali, że zatrucie było spowodowane wyłożoną trutką na szczury. Henrykowi C. groziło do 8 lat więzienia. Został skazany na dwa lata pozbawienia wolności. Miał też zapłacić od 2 do 5 tysięcy złotych nawiązki dla pokrzywdzonych. Po apelacji, którą sąd rozpatrywał w tym tygodniu, wyrok został złagodzony.
- Sąd II instancji obniżył wyrok do roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata – informuje Robert Bury, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. – Orzeczenie w pozostałym zakresie zostało utrzymane. (w)