We wtorek przed północą zatonął szybki jacht "Sharki". Na szczęście siedmioosobowej załodze nie stało się nic poważnego. Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Cuxhaven w Niemczech.
Ratownicy otrzymali zgłoszenie chwilę przed godz. 23. Po żeglarzy wysłano statek ratunkowy oraz łódź. Na pokładzie znajdowało się czterech mężczyzn oraz trzy kobiety. Jacht po wypłynięciu z Zatoki Kiliońskiej prawdopodobnie uderzył w boję, która wyznacza tor wodny. Żeglarze kierowali się na Helgoland.
"Sharki" to szybki jacht morski, który został zaprojektowany przez biuro Sparkman&Stephens. Został wybudowany w 1972 roku w niemieckiej stoczni Burmester dla niemieckiego zespołu startującego w regatach Admiral’s Cup. W 2002 roku przeszedł generalny remont i od tego czasu pływa pod polską banderą. Jego portem macierzystym jest Szczecin.
(isz)
Fot. sharki.pl