Most Cłowy w Szczecinie został w środę całkowicie zamknięty dla ruchu. Nie można po nim jeździć, ani chodzić. Okazuje się, że awaria przeprawy przez Regalicę zatrzymała też żeglugę pod mostem. Na jak długo, na razie nie wiadomo.
W związku z możliwością wystąpienia katastrofy budowlanej, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie 15 bm. zamknął dla żeglugi Regalicę pod mostem Cłowym – do odwołania.
– Stałe zamknięcie dla żeglugi Regalicy spowoduje poważne utrudnienia dla pracy naszego portu – martwi się Wojciech Pysiak, wiceprezes spółki Bulk Cargo-Port Szczecin. – Jest alternatywna droga wodna przez Odrę Zachodnią, ale tam dwa mosty mają prześwity o dwa metry mniejsze niż Cłowy.
Jak dodaje, z powodu zamknięcia mostu są też utrudnienia w obsłudze ładunków portowych (w rejonie Basenu Górniczego) samochodami.
Zamknięta żegluga na Regalicy to problem dla barek, ale też dla jachtów i rzecznych wycieczkowców.
– W tym sezonie ma przypłynąć jeszcze 78 rzecznych cruiserów – informuje Grzegorz Włoch z Polsteam Shipping Agency. – Jeżeli zapowiadane jednostki nie przypłyną, straci nie tylko Szczecin, ale też Berlin, małe porty na trasie rejsów oraz Wolin i Świnoujście.
W czwartek odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele RZGW, Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, Urzędu Żeglugi Śródlądowej, armatorów i żwirowni w Bielinku.
– Zarząd dróg poinformował, że wschodnie przęsło mostu jest w dobrym stanie technicznym i ewentualnie mogłaby się pod nim odbywać żegluga – mówi Andrzej Kreft, dyrektor RZGW. – Jednak na piśmie takiej opinii nie otrzymaliśmy. W piątek ma przyjechać ekspert z Gdańska i liczymy, że opinię z ZDiTM na papierze dostaniemy. Wtedy przestawimy znaki i umożliwimy żeglugę pod tym jednym przęsłem. Odbywałaby się mijankowo. Wykonaliśmy pomiary i głębokości są tam dobre. (ek)
Więcej w magazynowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu z dn. 17.06.2016 r.
Fot. Mirosław Winconek